- Ameryka podejmuje bardziej energiczne kroki w walce z recesją niż inne rządy – ocenia Jessica Hoverson, analityk walutowy w firmie MF Global z Chicago. – Jestem podekscytowana skokiem dolara wobec waluty europejskiej – dodaje.
W poniedziałek ok. godz. 10:30 czasu nowojorskiego kurs dolara wobec euro wzrósł do 1,3326 z 1,3410 z notowań z 17 października czyli zyskał 0,6 proc.
Wśród analityków przeważa przekonanie, że Fed obniży podstawową stopę procentową o 25 pkt - z 1,5 proc. do 1,25 proc. na posiedzeniu w dniu 29 października. Analitycy z HSBC sądzą nawet, że obniżka może wynieść i 50 pkt.
Prezes Fed Ben Bernnake w przygotowanym dla Komisji Budżetowej Izby Reprezentantów sprawozdaniu ma zasugerować, że czas zacząć wprowadzać zaproponowany wcześniej przez demokratów pakiet stymulujący wart 168 mld dolarów. Zakłada on m.in. obniżenie podatków dla firm i gospodarstw indywidualnych.
Już styczniu br. szef Fed stwierdził, że wsparcie takie „może być pomocne”, a legislatorzy powinni działać „szybko”. Ponagla do także i to, iż ekonomiści przyznają, że w obecnym kwartale gospodarka amerykańska skurczy się i produkt krajowy brutto USA spadnie.
