"Najnowsze prognozy dotyczące sektora prywatnego sugerują silną możliwość technicznej recesji pod koniec tego roku i na początku następnego" - powiedział Harper podczas konferencji prasowej w Limie, po zakończeniu spotkania 21 krajów APEC (Asia-Pacific Economic Cooperation forum).
Harper dodał, że jeśli będzie to potrzebne, Kanada przejściowo powiększy deficyt budżetu, by pobudzić gospodarkę.
Wcześniej minister finansów Kanady, Jim Flaherty, powtórzył w wywiadzie dla telewizji CTV to, o czym wcześniej mówił szef banku centralnego Kanady, Mark Carney: że prawdopodobnie Kanadę czekają dwa kwartały kurczącego się PKB, co ekonomiści określają jako recesję.
Kanada, ósma gospodarka na świecie, ma problemy ze względu na malejący eksport samochodów do USA oraz niskie ceny surowców takich jak ropa naftowa i pszenica.
Harper nie podał w niedzielę żadnych szczegółów planu ratunkowego dla gospodarki kanadyjskiej.
Zaś kanadyjski minister finansów ma przedstawić w najbliższy czwartek parlamentowi w Ottawie budżet. W niedzielę mówił w wywiadzie dla CTV, że w roku budżetowym kończącym się 31 marca Kanada będzie miała nadwyżkę budżetową. Flaherty zapowiedział, że przyszłoroczny budżet będzie uwzględniać wcześniejsze plany cięcia podatków, może też zawierać inne sposoby "pobudzenia" gospodarki.
Rząd federalny będzie miał deficyt w wysokości 3,9 mld dolarów kanadyjskich (3 mld dolarów amerykańskich) w roku budżetowym kończącym się 31 marca 2010. Tak wynika z założeń opublikowanych 20 listopada. W roku budżetowym 2010-2011 deficyt ma wynosić 1,4 mld dolarów kanadyjskich. W tym roku będzie to nadwyżka w wysokości 4 mld dolarów kanadyjskich. Ostatni deficyt budżetowy Kanada zanotowała w roku budżetowym 1996-1997.
