"Nastawiamy się na przejmowanie spółek, które charakteryzowały się wysokim poziomem zadłużenia i zostały mocno przecenione przez giełdy światowe. Dziś możliwe jest pozyskanie atrakcyjnych aktywów za 20-30 proc. wartości sprzed kryzysu. Będziemy takich okazji akwizycyjnych poszukiwać" - powiedział w poniedziałek w Radiu PiN Krawiec.
"Oglądamy rynki ościenne, czyli kraje bałtyckie przede wszystkim: Litwa, Estonia, Łotwa. Jesteśmy zainteresowani ekspansją na rynki detaliczne tych krajów" - dodał.
Nie Kazachstan, Rosja i Afryka
Jak powiedział Krawiec, jeżeli chodzi o upstream to w poprzednich strategiach PKN Orlen deklarował, że najchętniej inwestowałby w Polsce, na Ukrainie, na Morzu Północnym, na Morzu Bałtyckim, ewentualnie w Północnej Afryce.
"W tej chwili jesteśmy bardziej otwarci na inne lokalizacje geograficzne" - tłumaczył.
Krawiec dodał, że poza kręgiem zainteresowań firmy pozostają takie kraje jak: Kazachstan, Rosja i "głęboka Afryka", czyli np. Sudan.
"Uważamy, że ekonomicznie, a w przypadku rynku ukraińskiego, także politycznie, sytuacja jest na tyle nieprzewidywalna i niestabilna, że nie zdecydujemy się w tej chwili, żeby aktywnie na te rynki wchodzić" - powiedział.
Pytany o ewentualne przejęcie Lotosu, Krawiec odpowiedział: "W polskim szeroko rozumianym sektorze energetycznym, czyli wytwarzania energii elektrycznej, gazu i paliw mamy trzy podmioty charakteryzujące się skalą działalności, wynikami, które powinny być filarami takiej konsolidacji, mowa o PGE, PGNiG i Orlenie".
Odnosząc się do strategii inwestycyjnej PKN Orlen, prezes firmy powiedział, że kryzys finansowy nie wpłynął na skreślenie żadnego z projektów inwestycyjnych, które były opracowane w końcu czerwca i na początku lipca br. - w czasie, kiedy firma zaczęła prace nad strategią.
Na inwestycje 4 mld zł w przyszłym roku
"Kilkanaście projektów przesunęliśmy na listę projektów oczekujących. Jest to ponad 4 mld zł. W momencie kiedy warunki makroekonomiczne poprawią się na tyle, że będziemy mieli komfort w wydawaniu tych pieniędzy te projekty zostaną uruchomione" - zapewnił.
Według strategii, PKN Orlen do 2013 roku ma przeznaczyć na inwestycje 12,6 mld zł. Ponad 4 mld zł z tej kwoty będzie wydane w 2009 roku.
Podczas prezentacji strategii w ubiegłym tygodniu spółka zapowiedziała, że w 2013 r. chce produkować 12,5 mln ton oleju napędowego - o 44 proc. więcej niż w 2007 r.
Rafinerie z grupy kapitałowej PKN Orlen mają w 2013 r. przerabiać łącznie 30,2 mln ton ropy naftowej - w stosunku do 2007 r. to wzrost o 32 proc. Produkcja paliw ma wzrosnąć w 2013 r. do 21,6 mln ton - o 41 proc. więcej w porównaniu z 2007 rokiem.
