"Przy wysokich przychodach [901,4 mln zł w 2020 r.] grupa utrzymuje wysoki poziom portfela zamówień. Wynosi on obecnie ok. 1,5 mld zł i jest efektywnie dywersyfikowany o kontrakty miejskie, które obecnie stanowią ok. 21% portfela. W okresie ostatnich miesięcy spółka pozyskała 3 kontrakty miejskie o łącznej wartości ok. 208 mln zł i uczestniczy w kolejnych przetargach na tym rynku" - czytamy w komunikacie.

Prezes Wiesław Nowak podkreślił, że branża infrastrukturalna nadal relatywnie dobrze radzi sobie z ograniczeniami związanymi z pandemią koronawirusa. Mimo utrudnień gospodarczych związanych z pandemią, prace budowlane na zleconych wcześniej kontraktach są realizowane bez większych przeszkód, co jest pozytywnym czynnikiem. Jeśli chodzi o nowe zlecenia to sytuacja wygląda różnie na rynku kolejowym i miejskim.

Reklama

"Zgodnie z publikowanymi informacjami największy w historii plan modernizacji polskiej sieci kolejowej będzie kontynuowany. Są również plany budowy ok. 1 800 km całkowicie nowych linii kolejowych w ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. W listopadzie 2020 roku PKP PLK przekazało plan ogłoszenia do końca 2021 roku przetargów na roboty budowlane opiewające na kwotę ok. 16-17 mld zł. Plan zakłada realizację końcowych inwestycji zaplanowanych w ramach KPK oraz projektów planowanych z nowej perspektywy finansowej UE na lata 2021-2027. Ma to na celu utrzymanie ciągłości procesu inwestycyjnego i stabilności cen, a także uniknięcie tworzenia się różnic pomiędzy perspektywami, co miało w przeszłości negatywny wpływ na branżę. Nowe kontrakty mają mieć głównie formułę 'buduj', co może skrócić czas realizacji w stosunku do poprzedniego rozdania o ok. 1 rok" - powiedział prezes cytowany w komunikacie.

Zwrócił uwagę, że na chwilę obecną na tym rynku liczba nowych przetargów jest ograniczona, co przekłada się na dużą konkurencję o zlecenia i niskie ceny ofertowe, których poziom nie jest atrakcyjny dla wykonawców. Branża oczekuje szerszego otwarcia w kwestii nowych zleceń w możliwie najbliższym czasie. Ma to ogromne znaczenie dla stabilizacji i płynności rynku nie tylko dla wykonawców budowlanych, ale dla szerokiego spektrum podmiotów w całym łańcuchu dostaw dla branży kolejowej.

"Biorąc pod uwagę możliwość takiego scenariusza na rynku kolejowym, od dłuższego czasu intensywnie ofertujemy na rynku miejskim gdzie jest sporo interesujących zleceń. Są to zadania głównie w formule 'buduj' a czas realizacji to często poniżej jednego roku. Na rynku miejskim są również perspektywy do rozszerzenia zakresu usług utrzymaniowych. Dla przykładu, w tym roku pozyskaliśmy długoletni kontrakt tego typu we Wrocławiu, przy którym będziemy mogli wykorzystać nasze ponad 18-letnie doświadczenie zdobyte podczas utrzymania infrastruktury tramwajowej w Krakowie" - dodał Nowak.

Pomimo pandemii i mniejszych wpływów podatkowych do budżetów aglomeracji miejskich, na chwilę obecną miasta utrzymują długoterminowe plany modernizacji i rozwoju posiadanych sieci linii tramwajowych, co dla ZUE - jednego z najbardziej doświadczonych wykonawców na tym rynku, dobrze rokuje na przyszłość, ocenił szef ZUE.

"Podsumowując, aktualna sytuacja rynkowa daje perspektywę długofalowego rozwoju, nawet jeśli w krótkim horyzoncie widoczne jest spowolnienie procesów związanych z pozyskiwaniem nowych zleceń. Planowane w najbliższych latach inwestycje wraz ze stabilnymi źródłami ich finansowania z perspektywy UE 2021-2027 pozwalają optymistycznie patrzeć w przyszłość" - zakończył Nowak.

Głównym przedmiotem działalności grupy kapitałowej ZUE jest projektowanie oraz realizacja, w formule generalnego wykonawstwa, kompleksowych usług budowy i modernizacji linii tramwajowych oraz kolejowych, wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r. Skonsolidowane przychody ZUE wyniosły 901 mln zł w 2020 r.

(ISBnews)