Autorzy publikacji pt.: "Chmura 2030. Jak wykorzystać potencjał technologii chmurowej i przyśpieszyć wzrost w Polsce" napisali, że 82 proc. z wartości dodanej wytworzonej w wyniku upowszechnienia się tzw. chmury (27 mld euro), pochodziłoby z nowo powstałych przedsiębiorstw i innowacyjnych produktów cyfrowych. Natomiast pozostałe 18 proc. - z korzyści, które odniesie bardziej tradycyjny biznes. Chodzi - jak napisano - np. o obniżenie kosztów IT, mniejsze przestoje w pracy z powodu awarii oraz automatyzację pracy.
Według obliczeń ekspertów, największe korzyści wynikające z upowszechnienia chmury może odnieść handel detaliczny, sektor produktów szybko zbywalnych (FMCG) oraz transport i logistyka. Wskazali, że udział tych branż w generowaniu wartości dodanej może wynieść 28 proc., a kolejne 15 proc. przyniosłaby branża budowlana, przemysł motoryzacyjny oraz montażowy. "W samym tylko handlu detalicznym wykorzystanie na przykład dynamicznych cen, inteligentnych promocji oraz optymalizacji stanów magazynowych, wsparte dzięki technologiom chmurowym, mogą przynieść 2,7 mld euro" - czytamy.
Wskazano, że aby przyspieszyć proces wdrożenia technologii chmurowych należałoby wyeliminować pięć czynników ograniczających ich rozwój takich jak: brak odpowiedniej wiedzy na temat tych technologii, niepewność regulacyjną, obawy o bezpieczeństwo danych, deficyt kompetencji IT oraz obciążenia finansowe.
Napisano np. że jedna trzecia polskich firm podkreśla swoje obawy związane z bezpieczeństwem usług chmurowych, a także z brakiem fachowców z branży IT. Przypomnieli, że już w 2019 r. aż 44 proc. polskich firm miało problemy związane z zatrudnianiem na stanowiska IT i ta luka - jak podkreślili - będzie się powiększać, jeśli nie zostaną podjęte takie działania jak np. szkolenia w miejscach pracy. Zauważyli też, że istotną barierą w upowszechnianiu się technologii chmurowych wskazywaną przez firmy, są koszty związane z przestawieniem się na nowy system.
Według autorów, kluczowe znaczenie w przyspieszeniu transformacji ma sektor publiczny. "Chodzi o wsparcie finansowe oraz przegląd prawa i tego, jak jest interpretowane. Sektor publiczny mógłby również dawać przykład, wykorzystując potencjał chmury w instytucjach publicznych" - napisano. Ponadto, zdaniem ekspertów z McKinsey, firmy już teraz powinny przygotować strategię przejścia do chmury (obejmującą także tworzenie odpowiednich kompetencji), a następnie konsekwentnie wprowadzać ją w życie.
Jak wynika z raportu, poziom wdrożenia rozwiązań chmurowych jest w Polsce 14-krotnie niższy niż w najbardziej zaawansowanych cyfrowo gospodarkach Europy Północnej zwanych Europejskimi Liderami Chmury, takich jak Belgia, Dania, Finlandia, Holandia, Irlandia, Norwegia i Szwecja. Największe różnice występują w takich branżach jak nieruchomości (21 proc. firm w Polsce wdrożyło rozwiązania chmurowe w porównaniu do aż 77 proc. firm działających na rynkach Europejskich Liderów Chmury), sektorze energetycznym (26 proc. i 72 proc.) oraz w przemyśle wytwórczym (23 proc., 63 proc.). Najwyższe wydatki na chmurę publiczną zanotowano w przemyśle wytwórczym (około 18 proc. wszystkich wydatków w 2019 r.), usługach profesjonalnych (16 proc.) oraz w handlu detalicznym i hurtowym (15 proc.)