Wygląda na to, że w związku z pracami nad złagodzeniem zasady 10H, która określa wymaganą odległość wiatraków od zabudowań i dziś praktycznie uniemożliwia powstawanie nowych projektów, zagraniczni gracze znów zaczynają planować inwestycje w polskie wiatraki.
Projekt ustawy liberalizującej obecne wymogi powstał w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii. Resort analizuje teraz ok. 400 uwag, jakie wpłynęły w ramach konsultacji. Po wakacjach dokument ma trafić pod obrady rządu, a jesienią do Sejmu.
Jak się dowiedział DGP, jeden z liderów światowego rynku OZE i czwarty co do wielkości producent energii z wiatru, hiszpańsko-portugalski EDP Renewables (EDPR), planuje ulokować w Polsce co najmniej 1 mld euro do 2025 r. W sumie w tym czasie spółka chce przeznaczyć na inwestycje ok. 19 mld euro. EDPR pozytywnie komentował projektowane zmiany w polskim prawie.
Reklama