"Nie jest tajemnicą, że gaz drożeje. Dziś trudno powiedzieć, kiedy to się zmieni. Jestem przekonany, że jest to efekt geopolityki" - powiedział Gawin podczas panelu na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Podkreślił, że złożenie wniosku o zmianę jest w gestii przedsiębiorstwa energetycznego. W tym wypadku byłoby to PGNiG Obrót Detaliczny, spółka zależna Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG).

"Dziś nie mamy takiego wniosku, ale nie będę zaskoczony, jeśli taki wniosek się pojawi" - dodał prezes URE.

Prezes PGNiG Paweł Majewski nie potwierdził, czy i w jakim zakresie spółka będzie wnioskować o podwyżkę taryfy.

Reklama

"Jedno co mogę powiedzieć, to wzrost taryfy - o co na pewno zadba prezes URE - na pewno nie będzie odzwierciedlał w pełni cen gazu na giełdach. Taryfa jest na pewien okres i w tym okresie cena jest wypłaszczona. Spodziewamy się, że od II kw. przyszłego roku gaz będzie tanieć" - powiedział Majewski.

W ubiegłym tygodniu prezes PGNiG spodziewa się utrzymania się wysokich cen gazu do I kw. 2022 r.

PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spółki sięgnęły 39 197 mln zł w 2020 r.

Prezes PGNiG: wzrost taryfy nie odzwierciedli w pełni wzrostu cen na giełdach

Ewentualny wzrost taryfy określającej krajowe ceny gazu na pewno nie odzwierciedli w pełni wzrostu cen tego paliwa na giełdach – ocenił podczas 30. Forum Ekonomicznego w Karpaczu prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNIG) Paweł Majewski.

Podczas jednej z debat poświęconych transformacji energetycznej, prezes PGNiG nie sprecyzował, czy spółka zamierza złożyć do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) wniosek o zmianę taryfy. Uczestniczący w dyskusji prezes URE Rafał Gawin ocenił, iż nie byłby zaskoczony, gdyby – wobec dynamicznego wzrostu cen gazu na rynkach – taki wniosek został złożony.

Jak tłumaczył prezes PGNiG, decyzja w sprawie ewentualnego wniosku o zmianę taryfy zależy od wielu różnych czynników.

„Mogę powiedzieć z całą pewnością, że wzrost taryfy, o co na pewno będzie dbał pan prezes URE, nie będzie odzwierciedlał w pełni wzrostu cen paliwa gazowego na giełdach, dlatego że (...) taryfa jest udzielona na pewien okres i w tym okresie cena gazu - średnia - będzie wypłaszczona” – wyjaśnił Majewski.

„Spodziewamy się, że w drugim kwartale przyszłego roku jednak ten gaz będzie tanieć” – dodał prezes PGNiG.