– Pomysł polega na wprowadzeniu dwóch nowych indeksów grupujących największe, najbardziej płynne spółki – powiedział w rozmowie z Radiem PiN prezes GPW Adam Maciejewski. – Chodzi o indeksy WIG5 i WIG30. Te dwa wskaźniki mogłyby w pewnej perspektywie czasowej zastąpić WIG20 – dodał.
Szef giełdy wysłał już do uczestników rynku list z prośbą o konsultacje w sprawie ewentualnego wprowadzenia tych wskaźników. W skład nowego WIG5 miałyby według niego wchodzić: PKO BP, Pekao, PZU, KGHM Polska Miedź i PKN Orlen. Prezes GPW zastrzegł jednak, że ten zestaw spółek może zostać zmodyfikowany.
Pojawienie się nowych wskaźników nie musi oznaczać automatycznego skasowania WIG20. Jest zatem szansa, że polski indeks blue chipów dożyje 20. urodzin. WIG20 pojawił się na GPW 16 kwietnia 1994 r. z wartością bazową 1000 pkt. Niespełna rok później zaliczył najniższy poziom w historii – spadł do 577,9 pkt. Rekord padł w październiku 2007 r., kiedy sięgnął 3917,87 pkt. W skład tego indeksu, jak wynika z jego nazwy, wchodzi 20 spółek. Zdarzyło się jednak i tak, że przez kilka miesięcy WIG20 liczył 21 firm.
Reklama