Tokenizację należy rozumieć jako zastosowanie technologii blockchain umożliwiające dygitalizowanie aktywów – zarówno materialnych, jak i niematerialnych – w postaci tokenów, które reprezentują ich wartość oraz własność, a także zawierają inne informacje stanowiące podstawę obrotu. Wyróżnić można tokeny giełdowe, które wprowadza się do obrotu w postaci STO (Security Token Offering), tokeny użytkowe wprowadzane w postaci ICO (Initial Coin Offering) oraz oczywiście kryptowaluty.

Tokeny giełdowe są materializowane w formie przyznawania inwestorom prawa do udziału w zyskach, natomiast użytkowe – w formie dostępu do usług lub produktów. Te ostatnie mogą być wykorzystywane do nagradzania zachowań prośrodowiskowych, czego przykładem są Eco Coin, EnergyCoin, Fishcoin, GreenRide, SolarCoin czy uruchamiany w Polsce Greencoin. Co ważne, tokeny te nie tylko wspierają zachowania prośrodowiskowe, ale również przyczyniają się do realizacji celów zrównoważonego rozwoju sformułowanych przez ONZ.

Przykładowo wymieniony wyżej Fishcoin wspomaga osiągnięcie aż pięciu z tych celów: zero głodu (cel 2), wzrost gospodarczy i godna praca (cel 8), innowacyjność, przemysł, infrastruktura (cel 9), odpowiedzialna konsumpcja i produkcja (cel 12) oraz życie pod wodą (cel 14); z kolei SolarCoin dwóch innych – czysta i dostępna energia (cel 7) oraz zrównoważone miasta i społeczności (cel 11).

Instrument finansowy, który w dużym stopniu może pozytywnie oddziaływać na środowisko, stanowi tzw. zielona obligacja. Szczególną rolę w jej propagowaniu odegrał Bank Światowy i dzisiaj chętnie z tego instrumentu korzystają miasta, a także rządy – warto odnotować, że jako pierwsze na świecie taką obligację wyemitowało polskie Ministerstwo Finansów. Fundacja WWF w swoim raporcie podkreśla, że korzystanie z rynku kapitału dłużnego nie jest bez znaczenia dla przyszłości planety i że rynek ten musi zaprzestać finansowania inwestycji, które nie przyczyniają się do redukcji emisji CO2 oraz odwrócenia niekorzystnych zmian klimatycznych.

Reklama

Projekt „Genesis”

W BIS Innovation Hub oraz Hong Kong Monetary Authority (HKMA), poszukując możliwości zwielokrotnienia pozytywnego oddziaływania zielonych obligacji na środowisko, dostrzeżono, że do tego celu można wykorzystać technologię blockchain i podjęto współpracę w ramach projektu „Genesis”. Obie instytucje postawiły sobie za cel rozpoznanie, w jaki sposób tokenizacja zielonych obligacji może przyczynić się do wsparcia zrównoważonego inwestowania oraz osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju. Projekt narodził się nieprzypadkowo, ponieważ ambicją władz Hongkongu jest osiągnięcie neutralności węglowej do 2050 r. m.in. dzięki wykorzystaniu zielonych obligacji.

Ambicją władz Hongkongu jest osiągnięcie neutralności węglowej do 2050 r. m.in. dzięki wykorzystaniu zielonych obligacji.

W ramach projektu „Genesis” eksperci z różnych dziedzin tworzą platformę cyfrową. Będzie ona łączyła emitentów obligacji, inwestorów oraz urzędników administracji rządowej tych krajów, które dążą do osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju. Aby sprostać temu wyzwaniu, sięgnęli po technologię blockchain, inteligentne kontrakty, internet rzeczy i powiązali je z aktywami cyfrowymi. Zaletę takiego rozwiązania wskazał Edmond Lau, zastępca dyrektora generalnego HKMA: „HKMA z zadowoleniem przyjmuje współpracę z BIS Innovation Hub nad tym nowatorskim przedsięwzięciem dotyczącym symbiozy zrównoważonego rozwoju i technologii. Technologie takie jak blockchain i inteligentne kontrakty w powiązaniu z internetem rzeczy mogą usprawnić proces emisji obligacji, poprawić efektywność dystrybucji i ułatwić sprawozdawczość związaną z wykorzystaniem i raportowaniem oddziaływania zielonych obligacji na środowisko, zwiększając jednocześnie transparentność z inwestowania w zielone obligacje”.

Prototyp rozwiązania skierowany dla obywateli Hongkongu został zaprojektowany przez konsorcjum Liberty. W jego ramach stworzono dwie platformy cyfrowe umożliwiające inwestorom pobranie aplikacji, dzięki której mogą nie tylko w bezpieczny sposób inwestować w zielone obligacje, lecz także – poza uzyskiwaniem standardowych informacji finansowych – monitorować wpływ swoich inwestycji na produkcję czystej energii/redukcję emisji CO2. Powstały dwa prototypy aplikacji – na prywatnym oraz publicznym rozproszonym rejestrze.

Proces emisji obligacji jest złożony i kosztowny, ponadto nie zawsze ukazuje sposób, w jaki inwestorzy poprzez swoje inwestycje będą mieli wpływ na środowisko. Projekt „Genesis” i stworzona aplikacja wychodzi naprzeciw tym wyzwaniom i umożliwia jednoczesne dokonywanie inwestycji o niskim kapitale, monitorowanie ich wpływu na środowisko w czasie rzeczywistym, a także sprzedaż na transparentnym rynku.

Projekt „Genesis” i stworzona aplikacja umożliwia jednoczesne dokonywanie inwestycji o niskim kapitale, monitorowanie ich wpływu na środowisko w czasie rzeczywistym, a także sprzedaż na transparentnym rynku.

Szacuje się, że łączne korzyści, jakie przyniesie zastosowanie technologii blockchain w procesie emisji zielonych obligacji w ramach uruchomionego projektu, sięgną ok. 18 punktów bazowych (równowartość 0,18 proc.). Prognoza ta uwzględnia zarówno korzyści związane z pracą, jak i korzyści finansowe.

Oszczędności na etapie subskrypcji stanowią konsekwencję redukcji kosztów związanych z analizą i odrzucaniem zapisów na obligacje (0,5 proc. spośród wszystkich zapisów). Oszczędności na rynku wtórnym wynikają ze skonsolidowania płynności dla różnych rynków (banki i giełda w Hongkongu stosują zróżnicowane opłaty dla inwestorów obracających obligacjami skarbowymi). Z kolei wpływ na środowisko został oszacowany na poziomie 2,58 punktów bazowych na podstawie pierwszej zielonej obligacji (Green Gilt) wyemitowanej przez Wielką Brytanię we wrześniu 2021 r. (o kuponie 0,875 proc. oraz wykupie w 2033 r.). Subskrypcja okazała się wielkim sukcesem, przyniosła inwestorom premię za zieloną emisję (Greenium) w wysokości 2,5 punktów bazowych i posłużyła jako punkt odniesienia dla projektu „Genesis”.

Nowy trend w zielonych obligacjach

Technologia blockchain wyznaczyła nowy trend w ramach emisji zielonych obligacji. Pierwszą taką obligację (o wartości 35 mln EUR oraz sześcioletnim terminie wykupu) wyemitował Banco Bilbao Vizcaya Argentaria (BBVA) w 2019 r. na rzecz firmy ubezpieczeniowej MAPFRE. BBVA przygotował rozwiązanie oparte na prywatnym modelu sieci Hyperledger Fabric dla autoryzowanych użytkowników (inwestorów) oraz publicznym modelu sieci Ethereum Testnet z widocznym dla każdego zainteresowanego użytkownika rejestrem transakcji. Walidacja zewnętrzna została przeprowadzona już w sposób tradycyjny przez firmę DNV GL. Juan Garat, dyrektor ds. sprzedaży globalnej w BBVA, podkreślił, że „dzięki tej współpracy BBVA potwierdza swoje zdecydowane zaangażowanie zarówno w zrównoważone finansowanie, jak i w nowe technologie. Wykorzystanie w tej transakcji technologii rozproszonych rejestrów pozwoliło nam uprościć procesy i skrócić czas negocjacji, co jest zgodne z naszym dążeniem do doskonałości w obsłudze klienta”.

Warto nadmienić, że BBVA doprecyzował oznaczanie zielonych inwestycji w powiązaniu z celami zrównoważonego rozwoju. Zielone projekty to te, które przyczyniają się do osiągania następujących celów: czysta i dostępna energia (cel 7), innowacyjność, przemysł, infrastruktura (cel 9), zrównoważone miasta i społeczności (cel 11), odpowiedzialna konsumpcja i produkcja (cel 12) oraz działania w dziedzinie klimatu (cel 13).

Pierwszą na świecie obligację ze wsparciem technologii blockchain – bond-i (o wartości 110 mln AUD z dwuletnim terminem wykupu) wyemitował w 2018 r. Bank Światowy we współpracy z Commonwealth Bank Of Australia. Do automatyzacji procesów związanych z emisją obligacji wykorzystano inteligentne kontrakty na prywatnym Ethereum. Autoryzacja uczestników emisji nastąpiła poprzez algorytm konsensusowy Proof of Authority AuRa, dzięki któremu wyeliminowano m.in. koszty usługi powierniczej, uzgadniania danych (rekonsyliacji) oraz umożliwiono dostęp do danych w czasie rzeczywistym.

Pierwszą na świecie obligację ze wsparciem technologii blockchain wyemitował w 2018 r. Bank Światowy we współpracy z Commonwealth Bank Of Australia.

Podsumowując, należy stwierdzić, że wykorzystanie technologii blockchain w procesie emisji (zielonych) obligacji może przynieść wiele korzyści – przede wszystkim pozwala uprościć procesy i skrócić negocjacje, na co zwrócił uwagę cytowany wcześniej Juan Garat z BBVA. Do innych zalet zaliczyć można: zmniejszenie liczby pośredników, natychmiastową dystrybucję, znaczące zmniejszenie ryzyka rozliczeń czy zwiększenie bezpieczeństwa. Z wyliczeń banku HSBC oraz Sustainable Digital Finance Alliance wynika, że korzyści z zastosowania technologii blockchain mogą przyczynić się do prawie dziesięciokrotnego zmniejszenia kosztów związanych z emisją obligacji, tj. z 6,45 mln dolarów do 692 tys. dolarów.

Jednak warto dodać, że osiągane korzyści mogą być niewspółmiernie wyższe bądź niższe, co zależy od specyfiki procesu emisji. I tak, dziesięciokrotny spadek kosztów można osiągnąć w procesie raportowania czy walidacji zewnętrznej, ale już przy pośrednictwie i sprzedaży będzie on prawie czterdziestokrotny, a w przypadku usługi powierniczej – w zależności od wykorzystanej technologii blockchain – aż stusiedemdziesięciopięciokrotny! Z kolei procesy przetwarzania danych mogą przynieść zaledwie trzyipółkrotne zmniejszenie kosztów, a analizy prawnej czy audytu – dwuipółkrotne.

Znaczące korzyści, jakie daje wykorzystanie technologii blockchain w procesie emisji obligacji (nie tylko zielonych) – powszechnie określane jako 10 x, z pewnością mogą skłaniać innych emitentów do sięgnięcia po tę technologię. I tak już się dzieje, niektóre podmioty wkroczyły bowiem na tę ścieżkę, m.in.: bank Santander, Grupa Deka czy Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych. Benoît Cœuré, szef BIS Innovation Hub, nie ma wątpliwości, że „środowisko i cyfryzacja są nie tylko ze sobą powiązane, lecz także współzależne – los jednego zależy od drugiego. W związku z tym zielone finanse są kluczowym priorytetem BIS Innovation Hub, a Genesis jest jego integralną częścią”. Dobrze, że rozwój rynku finansowego uwzględnia potrzeby środowiska naturalnego.

Jacek Lipiec, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.