Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 876 punktów, czyli 2,79 proc. i wyniósł 30.516,74 pkt.

S&P 500 na koniec dnia stracił 3,88 proc. i wyniósł 3.749,63 pkt. Indeks znalazł się na koniec dnia w strefie bessy, notując zniżkę od poprzedniego szczytu o ponad 20 proc. Ostatni raz S&P 500 był w strefie niedźwiedzia wiosną 2020 roku, tuż po wybuchu pandemii koronawirusa.

Nasdaq Composite spadł o 4,68 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.809,23 pkt. Indeks jest na najniższym poziomie od listopada 2020 roku.

Rynki obawiają się o pogarszające się otoczenie makroekonomiczne.

„Majowy raport o CPI w USA wykazał niewielkie oznaki szczytu inflacji, chociaż nadal spodziewamy się, że nastąpi on wkrótce. Raport sugeruje również bardziej jastrzębią komunikację Fedu i wyższe ryzyko recesji. Nastroje inwestorów i konsumentów pogorszyły się. Widzimy 40-proc. szansę na wystąpienie łagodnej recesji” – ocenił Ed Yardeni, prezes Yardeni Research.

„Inwestorzy walczą o przetrawienie ciągłej ewolucji ryzyka. Najnowsze dane o inflacji w USA nie dostarczyły oznak szczytowej presji cenowej, na którą wielu miało nadzieję, a dane gospodarcze ogólnie mówią nam, że jesteśmy pod koniec cyklu” – powiedziała Madison Faller, globalny strateg w JPMorgan Private Bank.

W środę o 20.00 czasu polskiego opublikowany zostanie komunikat po posiedzeniu Rezerwy Federalnej USA, a 20.30 prezes J. Powell będzie miał konferencję prasową.

"Sytuacja trochę się pogorszy. Bardzo trudno będzie o wzrosty na rynkach akcji, gdy Fed nadal będzie wywierać jastrzębią presję. Nie ma mowy, żeby z ekonomicznego punktu widzenia mogli nacisnąć hamulce przy inflacji bez hamowania wzrostu PKB. To zabawne, że wciąż mamy osoby zaprzeczające nadchodzącej recesji” – powiedziała Victoria Greene, dyrektorka ds. inwestycji w G Squared Private Wealth.

"Przekonanie, że istnieje możliwość miękkiego lądowania to kpina. Chociaż zacieśnianie polityki monetarnej aż do możliwości wystąpienia recesji to nie jest łatwe zadanie, Rezerwa Federalna musi wskazać chęć podniesienia stóp procentowych o ponad pół punktu procentowego na nadchodzących posiedzeniach, jeśli inflacja nadal będzie zaskakiwać w górę" - wskazywała Danielle DiMartino Booth, główny strateg Quill Intelligence.

Rynkowe kontrakty przewidują podwyżkę benchmarkowej stopy procentowej w USA o 175 pb do września br.: dwie podwyżki po 50 pb i jedną - o 75 pb. Ostatnio Fed podwyższył stopy o 75 pb w listopadzie 1994 r. W piątek podano, że CPI w USA maju wzrosły o 8,6 proc. w ujęciu rdr, a mdm wzrosły o 1 proc. Oczekiwano +8,3 proc. rdr i +0,7 proc. mdm.

„Chociaż Fed nie może powiedzieć, że musi spowodować tymczasowe wstrzymanie tworzenia miejsc pracy, w zasadzie to jest to, co muszą zrobić, jeśli mają teraz odzyskać kontrolę nad inflacją. Gdy patrzy się na prognozy dotyczące stóp proc. w USA, to widać, że warto zająć długie pozycje USD” – powiedział Richard Kelly, analityk z TD Securities.

„Na rynkach niepokój się utrzyma, jeśli Fed zostawi drzwi otwarte na dodatkową podwyżkę o 75 pb we wrześniu. Chcemy obserwować sytuację do końca roku, aż presja inflacyjna nieco osłabnie” – powiedział Wei Li, główny globalny strateg inwestycyjny w BlackRock, w wywiadzie dla telewizji Bloomberg.

Podczas poniedziałkowej sesji na Wall Street spadały akcje spółek, które mogą najmocniej ucierpieć w czasie recesji - Marriott, Hilton, Deere i Delta Air Lines zniżkowały o co najmniej 3 proc.

Spółki turystyczne Carnival i Norwegian Cruise Line spadały po 10 proc., a Boeing i Chevron traciły 9 i 5 proc. odpowiednio.

Salesforce zniżkował ponad 6 proc., American Express stracił przeszło 4 proc.

Akcje spółek technologicznych, m.in. Amazon, Tesla i Netflix również szły w dół o co najmniej 6 proc. Nvidia traciła 7,5 proc.

Giełda kryptowalut Coinbase spadała o 14 proc., po tym, jak kurs bitcoina szedł w dół o 14 proc. poniżej 24.000 USD. Microstrategy, który posiada sporo bitcoinów w portfelu aktywów, spadł o 27 proc. Bank specjalizujący się w kryptowalutach Silvergate Capital spadł o 18 proc.

DocuSign spadł o 12 proc. po spadku o 24 proc. na poprzedniej sesji. W piątek spółka podała, że kwartalny zysk i przychody firmy zajmującej się technologią podpisów elektronicznych okazały się niższe od prognoz analityków z Wall Street.

Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych rosła o 15 pb do 3,3 proc., najwyżej od listopada 2018 r. Dochodowość 30-letnich obligacji rosła o 13 pb do 3,32 proc. Rentowność 2-letnich obligacji skarbowych w USA osiągnęła najwyższy poziom od 2007 r.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 6 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie 184 pb.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na lipiec są wyceniane po 117,69 USD za baryłkę, po spadku o 2,52 proc., sierpniowe futures na Brent idą w dół o 2,41 proc. do 119,07 USD/b.

kkr/ pr/