Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,13 proc., do 34.575,31 pkt.

S&P 500 na koniec dnia spadł 0,05 proc., do 4.202,04 pkt. Z jednej strony słabo wyglądały notowania spółek technologicznych, a z drugiej - rosły spółki paliwowe, surowcowe i banki. Indeks jest 0,85 proc. poniżej historycznego szczytu.

Nasdaq Composite stracił 0,09 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.736,48 pkt. Ze spółek wchodzących w skład tego indeksu Microsoft spadł 0,9 proc., Adobe zniżkował 1,7 proc., a Apple stracił 0,26 proc.

"Chociaż globalne rynki akcji są obecnie o około 20 proc. powyżej szczytów sprzed pandemii, połączenie silnego wzrostu zysków firm i rozsądnych wycen w stosunku do wciąż niskich rentowności obligacji powoduje dalszy wzrost cen akcji” – powiedział Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management.

Reklama

Rosły we wtorek akcje powiązane z otwarciem gospodarki. Akcje Carnival i Norwegian Cruise Line szły w górę po 3 proc. Linie lotnicze American Airlines i United zyskiwały po ponad 2 proc.

Boeing rośnie o 2 proc. po tym, jak jeden z analityków zalecił inwestorom zdyskontowanie krótkoterminowych przeszkód dla producenta samolotów i kupienie akcji Boeinga, podczas gdy koncern wciąż jest poniżej poziomu notowań z początku 2020 roku.

Akcje spółek paliwowych zyskiwały, bowiem kontrakty terminowe na ropę naftową w USA podskoczyły o 3 proc. do ponad 68 USD za baryłkę. Exxon i Chevron rosły po 4 proc.

Akcje AMC Entertainment rosły 14 proc. po tym, jak sprzedano inwestorom nowe akcje za 230,5 mln USD. AMC jest spółką popularną wśród inwestorów detalicznych, którzy wcześniej w tym roku doprowadzili do dużych wzrostów na giełdach, m.in. spółki GameStop.

Wskaźnik aktywności w przemyśle w USA w maju wzrósł do 61,2 pkt. z 60,7 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 60,9 pkt.