W 2021 roku zaobserwowano nadpodaż platyny. W czwartym kwartale ubiegłego roku nadpodaż platyny wyniosła 475 000 uncji co według Światowej Rady Inwestycji Platynowych (The World Platinum Investment Council -WPIC), grupy branżowej reprezentującej największych producentów platyny, odpowiada 28 proc. światowego popytu.

Obecna nadpodaż wynika z odbudowujących się dostaw surowca z kopalń zlokalizowanych w RPA, które zostały zachwiane przez wybuch pandemii Covid-19. Innym czynnikiem jest utrzymujący się od 2020 r. niedobór czipów potrzebnych m.in. przy produkcji samochodów. Zmniejszona produkcja samochodów skutkuje zmniejszoną produkcją autokatalizatorów, w których stosowana jest platyna. UBS wskazał również, że na nadpodaż patyny miał wpływ słaby popyt inwestycyjny napędzany przez odpływy z funduszy giełdowych.

Analitycy UBS wskazali dwa główne czynniki, które długofalowo zwiększą popyt na platynę.

Po pierwsze, platyna wykorzystywana jest w autokatalizatorach. Obecnie rynek odnotowuje niedobór nowych samochodów, ale według analityków "produkcja poprawia się", chociaż ograniczenia w łańcuchu dostaw i niedobór czipów nadal ma "negatywny wpływ". Według nich przy obecnie niskich zapasach aut będzie potrzebne ich uzupełnienie. Umożliwi to zdejmowanie obostrzeń sanitarnych. W efekcie popyt na platynę zwiększy się.

Reklama

Po drugie, platyna może stanowić substytut dla palladu, którego ceny od początku wojny w Ukrainie rosną. Zdaniem UBS "niedawny wzrost cen palladu prawdopodobnie przyspieszy tę substytucję". Analitycy szacują, że substytucja ta wyniesie w 2025 r. ok. 700-800 tys. uncji; w 2021 r. prawdopodobnie wyniosła 150 tys. uncji (dokładne dane za ubiegły rok nie są jeszcze znane).

Biorąc pod uwagę te czynniki analitycy UBS doszli do wniosku, że zaobserwuje się w tym roku popyt inwestycyjny na platynę, a w latach 2023-2025 będziemy mieć do czynienia niedoborami produkcji.

Pallad pod koniec lutego osiągnął najwyższą cenę od sierpnia 2021 r. - był to skutek obaw przed zakłóceniem dostaw i niskich zapasów kruszcu. Rosja odpowiada za ok. 40 proc. światowego wydobycia tego metalu.

autorka: Ewa Nehring