Ministerstwo Finansów w środowej informacji prasowej przesłanej PAP poinformowało, że rozpoczęte konsultacje społeczne projektu „Polskiego Ładu” będą trwały przez najbliższe 2 tygodnie. Pierwsze czytanie tego projektu w Sejmie jest planowane za kilka tygodni, tak by proces legislacyjny zakończył się przed 30 listopada.

„Prace nad ostateczną treścią przepisów nie skończą się w 2 tygodnie, trwać będą przez całą ścieżkę procesu legislacyjnego. Wiele przepisów było już prekonsultowanych z biznesem. Zaprezentowana wersja uwzględnia liczne postulaty rynku. Pomysły na kilkanaście ulg i uproszczeń nie pochodzą od nas, to rozwiązania sprawdzone za granicą i oczekiwane przez polski biznes” – powiedział minister Tadeusz Kościński, cytowany w komunikacie MF.

W informacji MF napisano, że tempo prac wynika z tego, że biznesowi należy dać jak najwięcej czasu na przygotowanie się do zmian w przepisach.

„Zarówno dla nas, jak i dla podatników kluczowe jest, żeby przedstawione propozycje jak najszybciej stały się prawem i żeby firmy mogły rozpocząć prace nad ścieżkami ich zastosowania” – podkreślił cytowany w informacji MF wiceminister Jan Sarnowski.

Reklama

Zdaniem MF, dotyczy to zarówno ulg, ale także wyboru formy opodatkowania.

„Gdy zaplanowane na przyszły rok wydatki inwestycyjne będą dla firmy tańsze, to otworzy się możliwość przeznaczenia pieniędzy na inne cele. Z drugiej strony otwieramy firmom nowe, korzystne formy opodatkowania, m. in. ryczałt i Estoński CIT. To ważne żeby firmy jak najszybciej miały pewność co do kształtu nowych regulacji i mogły je zastosować przy tworzeniu swoich planów i modeli biznesowych na kolejny rok” – dodał wiceminister Sarnowski.

Minister finansów Tadeusz Kościński przypomniał, że każdy przedsiębiorca ma możliwość wyboru najlepszej, najbardziej korzystnej formy opodatkowania swoich dochodów. Dodał, że w „Polskim Ładzie” każdy może znaleźć coś dla siebie.

Jak przypomniało MF, do wyboru są zasady ogólne (z 30 tys. zł kwoty wolnej i progiem podatkowym na poziomie 120 tys. zł), podatek liniowy (korzystny przy dochodach powyżej 16 tys. zł), oraz ryczałtowe formy opodatkowania: dedykowany mniejszemu biznesowi ryczałt od przychodów ewidencjonowanych i jeszcze korzystniejszy Estoński CIT. Cytowany w informacji minister Jan Sarnowski wskazał, że wiele branż dostało obniżkę stawek ryczałtu, a dla firm pojawiły się ulgi na zatrudnienie innowacyjnych pracowników.

Według MF, na „Polskim Ładzie” skorzysta zdecydowana większość Polaków a nie tylko najmniej zarabiający.

„Reforma to więcej pieniędzy w kieszeniach 80 proc. Polaków. Dla 10 proc. reforma nic nie zmieni” – stwierdził minister Kościński.

Dodał, że zmiany dla emerytów i dla najmniej zarabiających to nie redystrybucja tylko elementarna sprawiedliwość i równanie do standardów europejskich.

„Na reformie zyskają również wysoko wykwalifikowani pracownicy i dający im pracę przedsiębiorcy. Reforma oznacza, że w portfelach podatników zostanie ok. 14 mld zł więcej” – napisano w informacji MF.

Zdaniem MF, zmiany zaproponowane w „Polskim Ładzie” korzystnie wpłyną na wiele sfer gospodarki.

„Podniesienie kwoty wolnej będzie zachętą do wejścia na rynek pracy. Podwyższenie wynagrodzeń za pracę ułatwi aktywizację osób biernych zawodowo i w ten sposób ułatwi firmom znalezienie pilnie potrzebnych pracowników. Polski Ład to również stabilne źródło wpływów dla NFZ. To również odpowiedź na starzenie się społeczeństwa. Proponujemy kilkanaście rozwiązań dla firm, które dadzą dodatkowy impuls do tego, aby polscy przedsiębiorcy, szczególnie MŚP, w jak najwyższym stopniu skorzystali z odbicia gospodarczego i z nowych szans które pojawią się na rynku. Stąd ulgi, które obniżą koszt inwestycji i wdrażania do produkcji nowych towarów, ale i ulgi które ułatwią firmom gromadzenie niezbędnego im do inwestowania kapitału” – powiedział wiceminister Sarnowski.

Zdaniem ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, nie należy odkładać „Polskiego Ładu”.

„ Nie ma po co ich odkładać. Polski Ład to kompleksowa odpowiedź na wyzwania jakie postawiła przed nami pandemia” – mówi minister Kościński.

MF w informacji przesłanej PAP przypomniało, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych Polski na koniec I kwartału 2021 r. wyniósł 59,1 proc. PKB, podczas gdy średnia dla całej UE to 92,9 proc.

„Wynika z tego, że Polska poradziła sobie z kryzysem wywołanym pandemią naprawdę dobrze. Nie musimy szukać pieniędzy w portfelach podatników” – podkreśla minister Kościński.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

W poniedziałek projekt ustawy podatkowej, będącej elementem Polskiego Ładu, został skierowany do konsultacji publicznych.