Macron i Harris uznali w środę współpracę francusko-amerykańską za „kluczową” w obliczu „początku nowej ery”. Do spotkania doszło dwa miesiące po kryzysie wywołanym anulowaniem przez Australię kontraktu na dostawę francuskich okrętów podwodnych oraz podpisaniem przez USA, Wielką Brytanię oraz Australię układu o bezpieczeństwie AUKUS.

Prezydent Francji i wiceprezydent USA rozmawiali o tym, jak lepiej koordynować współpracę w regionie Indo-Pacyfiku, poruszono także temat pandemii Covid-19, współpracy w kosmosie oraz zmian klimatycznych – podała agencja AP.

Wiceprezydent USA wylądowała w Paryżu we wtorek, jej wizyta potrwa pięć dni. Harris weźmie udział w ceremoniach z okazji 11 listopada oraz w Paryskim Forum Pokoju.

Reklama

W środę wiceprezydent złożyła hołd Amerykanom, którzy zginęli podczas dwóch wojen światowych i zostali pochowani na cmentarzu w Suresnes od Paryżem.

Wśród ponad 1500 grobów na cmentarzu znajduje się również nagrobek pochodzącej z rodzinnego miasta Harris Oakland Inez Crittenden, która podczas I wojny światowej pracowała w centrali telefonicznej. Wiceprezydent podkreśliła, że była to „jedna z niewielu prac, które mogły wówczas wykonywać kobiety”.