"Byliśmy w kontakcie z kilkoma białoruskimi rozmówcami. Mógłbym również przywołać kontakty z (białoruskim) ministerstwem spraw zagranicznych na różnych poziomach. Wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych (Josep) Borrell rozmawiał telefonicznie dwa razy w ciągu ostatnich siedmiu dni z ministrem spraw zagranicznych Białorusi Uładzimirem Makiejem. Nasi przedstawiciele w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych również przeprowadzili kilka rozmów telefonicznych ze swoimi odpowiednikami na niższym szczeblu w białoruskim MSZ" - oświadczył Stano.

"Z naszego punktu widzenia, trwa interakcja, zgodnie z tym co mówiliśmy wcześniej, że przyglądamy się możliwościom rozmów technicznych z agencjami ONZ i białoruskimi odpowiednikami na poziomie technicznym (...), żeby pomóc w repatriacji ludzi, którzy utknęli na Białorusi" - uściślił.

Proszony przez jednego z dziennikarzy o potwierdzenie, czy wspomniane rozmowy faktycznie trwają, przedstawiciel Komisji Europejskiej odparł:

Reklama

"Ostatnia rozmowa między UE a odpowiednikami po białoruskiej stronie miała miejsce w piątek. Omawiana była logistyka. (...) Po tym kontakcie zaczęliśmy pracować nad konieczną logistyką i prace trwają".

Odnosząc się do wypowiedzi Alaksandra Łukaszenki, że Unia Europejska zignorowała jego ofertę rozwiązania kryzysu, Stano stwierdził: "Zazwyczaj nie komentujemy tego, co mówi pan Łukaszenka, bo duża część z tego nie ma nic wspólnego z rzeczywistością".