Współcześnie więcej studentów uczy się koreańskiego niż rosyjskiego i japońskiego niż włoskiego.

Eksperci przekazali w rozmowie z "Guardian", że wzmożone zainteresowanie językiem japońskim i koreańskim wynika z popularności kultury wschodnioazjatyckiej. Ważnymi trendami kulturowymi stały się K-pop i J-pop, japońskie gry wideo, anime i filmy, takie jak nagrodzony Oscarem "Parasite".

Według danych Netflixa południowokoreański serial "Squid Game" jest najczęściej oglądanym programem w serwisie od początku jego istnienia. W ciągu pierwszych czterech tygodni od daty premiery zostało transmitowanych 1,65 mld godzin serialu.

Rosnąca popularność kultury koreańskiej, zjawisko określane jako koreańska fala, fala K lub hallyu, wpływa na trendy w wielu sektorach, od kosmetyków i mody po żywność i sprzęt AGD.

Reklama

Emma Cayley, dyrektor UCML, skomentowała: „To oczywiste, że nastąpiła zmiana z tradycyjnie nauczanych języków europejskich na nieeuropejskie”. Dodała, że zmiana dotyczy głównie arabskiego i chińskiego, które w połączeniu z japońskim i koreańskim składają się na ożywienie studiów nad językami i kulturami na uniwersytetach.

Zaczynają uczyć się koreańskiego i japońskiego jako hobby

Niedawne badanie UCML wykazało, że odsetek uniwersytetów w Wielkiej Brytanii oferujących język japoński wzrósł z 19 proc. w 2018 r. do 39 proc. w latach 2020-2021. Zaobserwowano także niewielki wzrost zainteresowania językiem koreańskim.

Wykładowcy twierdzą, że studenci często zaczynają uczyć się koreańskiego i japońskiego jako hobby na platformach do nauki języków, takich jak Duolingo.

Wykładowca języka japońskiego na Uniwersytecie w Leeds w północnej Anglii Kazuki Morimoto także uważa, że studenci zaczęli uczyć się języka "dla zabawy". Zauważył zmianę podejścia studentów, którzy 10-20 lat temu zwykle łączyli naukę japońskiego ze studiami biznesowymi lub ekonomicznymi w celu poprawienia swojej konkurencyjności na rynku pracy. Współcześnie wielu studentów uczy się języka i kultury po prostu z powodu zamiłowania do nich.

Sarah Keith, badaczka koreańskiej popkultury z Uniwersytetu Macquarie w Sydney jest zdania, że jej atrakcyjność na Zachodzie wynika z tego, jak "globalna jest współczesna kultura", a wielu koreańskich twórców dorastało, obserwując hollywoodzkie i europejskie produkcje. W rezultacie, ich dorobek kulturowy to "równowaga między tym, co znane, a tym, co nowe", co przykuwa uwagę Zachodu.