Jak podaje serwis scmp.com, powołując się na źródła zbliżone do Foxconn, firma w sumie przeznaczy na budowę fabryki 2,7 miliarda dolarów. Według pierwotnych planów największy na świecie producent iPhone'ów miał wydać 1,6 miliarda dolarów. Część z tych pieniędzy przeznaczył już na kupno działki o powierzchni 121 hektarów w pobliżu lotniska w Bangalore. Właśnie na niej ma powstać zakład.

Nie tylko iPhony

Wszystko zaczęło się na początku 2023 roku od planów zainwestowania 700 mln dolarów w kompleks zlokalizowany w centrum technologicznym w stanie Karnataka. Większość linii produkcyjnych nowej fabryki przeznaczona jest dla Apple. Jednak zdaniem ekspertów Foxconn będzie w niej produkował również części do pojazdów elektrycznych dla swoich innych klientów.

Reklama
ikona lupy />
Shutterstock / Tony Savino

Rząd Karnataki oświadczył w tym tygodniu, że zatwierdził kolejne 139,11 miliardów rupii (około 1,7 miliarda dolarów) całkowitej inwestycji Foxconn. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Oczekuje się, że produkcja iPhonów rozpocznie się w kwietniu przyszłego roku, a w zakładzie pracę znajdzie aż 50 tys. osób.

Indie chcą zastąpić Chiny

Oprócz tajwańskiego Foxconnu iPhony w Indiach będzie też produkowała Tata. Firma kojarzona do tej pory z samochodami przejęła fabryki tajwańskiej firmy Wistron. W zakładach w strefie przemysłowej Kolar (południowe Indie) powstają m.in. iPhony 14, pracuje tam około 15 tys. osób. Zanim Wistron sprzedał swoje zakłady, planował uruchomić tam kolejne linie, miał również placówkę w Peenya w Bengaluru.

ikona lupy />
Tata Motors / fot. Tata Motors

Indie chcą przejąć pozycję Chin jako miejsca, w którym światowi potentaci technologiczni lokują swoje fabryki. Stosunki między Pekinem a New Delhi są dość chłodne, wprowadzone w tym roku restrykcyjne przepisy zniechęcają chińskie firmy do rozpoczynania działalności w tym kraju. A partnerzy Apple, w tym Foxconn, przyspieszają wysiłki na rzecz zbudowania łańcucha dostaw odpornego na polityczne zawirowania między USA a Pekinem.

źródło