Bezrobocie w skali kraju spada zdecydowanie najszybciej wśród pracowników z wykształceniem zawodowym, zarówno średnim, jak i po szkołach branżowych. Dobre wiadomości z rynku pracy psuje to, że w 2022 r. w porównaniu z poprzednim aż o ponad 30 proc. zwiększyła się liczba bezrobotnych wśród osób najgorzej wykształconych, tj. po szkole podstawowej lub gimnazjum.
- To z reguły osoby wykonujące prace proste, które nie mają kwalifikacji i kompetencji. Z tego powodu to ich najczęściej dotyka rotacja, szczególnie że znajdują zatrudnienie w branżach, które podlegają dużym wahaniom ze względu na zmiany zachodzące w gospodarce. Myślę o gastronomii czy turystyce - mówi Robert Lisicki, ekspert rynku pracy Konfederacji Lewiatan.