Po 400 mln dolarów zostanie wykorzystanych na projekty związane ze ściągalnością podatków i na rozwój szkolnictwa wyższego, a 118 mln USD na rozwój prowincji Chajber Pasztunchwa (dawna Północno-Zachodnia Prowincja Pograniczna). To kolejna pożyczka uzgodniona z Bankiem Światowym.

W połowie maja br. rząd premiera Imrana Khana ustalił z MFW warunki pakietu finansowego o wartości 6 mld USD, który ma uratować pakistańską gospodarkę. W ubiegłym roku rezerwy walutowe Pakistanu spadły poniżej równowartości dwumiesięcznego importu, a rupia od końca 2017 r. osłabiła się o 34 proc.

Nastroje w kraju są kiepskie. "Słyszymy w telewizji, że ekonomia jest albo na +oddziale intensywnej terapii+, albo właśnie z niej wychodzi" - powiedział mediom w Islamabadzie prezes Sądu Najwyższego Asif Saeed Khosa.

Pomoc BŚ i MFW wywołuje kontrowersje. Amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo zastrzegł, że jakakolwiek pomoc finansowa dla Pakistanu nie może zostać wykorzystana na spłatę długów wobec Chin. Będziemy przyglądali się temu, co robi MFW. Nie ma racjonalnego uzasadnienia dla wykorzystania pieniędzy MFW, które pochodzą z publicznych pieniędzy i od amerykańskiego podatnika, do wykupienia chińskich obligacji, czy spłaty długów wobec Chin - mówił mediom w Waszyngtonie.

Reklama

Pakistan bierze udział w chińskiej Inicjatywie Pasa i Szlaku. Projekty infrastrukturalne mające połączyć port w pakistańskim Gwadarze nad Morzem Arabskim z Chinami mają wartość 62 mld USD.

"Dwunasta pożyczka od lat 80. XX w. jest największą z dotychczasowych. Tym razem MFW powinien zastanowić się dwa razy przed podjęciem decyzji. Dług Pakistanu nie jest rezultatem szoku ekonomicznego. Jest rezultatem nieodpowiedzialnego pożyczania u Chińczyków" - pisał dla serwisu ekonomicznego Bloomberg Christopher Balding, profesor ekonomii z Uniwersytetu HSBC w Shenzen.

Jego zdaniem Chiny zbyt pochopnie pożyczają środki na projekty infrastrukturalne, które i tak muszą być zlecane chińskim wykonawcom. Zabezpieczeniem są niekorzystne umowy na eksploatację i zyski z zakończonych projektów. "Jedna z umów na budowę elektrowni, gwarantowana przez rząd Pakistanu, zapewnia stronie chińskiej 34-procentowy udział w zyskach przez 30 lat" - zauważa prof. Balding.

Premier Khan długo zwlekał z podjęciem rozmów z BŚ i MFW, ponieważ liczył na większa pomoc Chin, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz mniej ograniczeń przy dysponowaniu tymi funduszami.

Tymczasem wpływ na międzynarodowe instytucje finansowe mają Stany Zjednoczone, które je w dużej części finansują. Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wykonała ogromny zwrot w polityce wobec Pakistanu, ograniczając pomoc dla tego kraju z 2 mld USD dekadę temu do 70 mln USD obecnie.

Pakistan negocjuje również z Azjatyckim Bankiem Rozwoju. Rząd ogłosił uzgodnienie warunków 3,4 mld USD pożyczki, jednak przedstawiciele banku zdementowali tę informację.

Oprócz pożyczek ratunkiem dla słabnącej gospodarki Pakistanu może być wojna handlowa USA z Chinami. Eksport odzieży z Pakistanu do USA wzrósł w ubiegłym roku o 12 proc.