Rząd Szwajcarii ogłosił w środę, że przygotowuje zwiększenie pomocy dla przedsiębiorstw, które ucierpiały przez pandemię koronawirusa. Banki udzieliły już kredytów o wartości ponad 10 mld franków, co stanowi połowę kwoty przeznaczonej na pożyczki wspierane przez państwo.

„Powinno to zaspokoić wysokie zapotrzebowanie przedsiębiorstw na kredyty pomostowe związane z Covid-19” - oświadczył szwajcarski gabinet, dodając, że ministerstwo finansów do piątku opracuje propozycję przekazania dodatkowych środków.

Szef resortu gospodarki Guy Parmelin poinformował, że łączna wartość pożyczek udzielonych do tej pory wynosi 10,6 mld (ok. 46 mld zł) franków w ramach programu kredytów o zerowym i niskim oprocentowaniu, ustanowionego w ubiegłym tygodniu.

Szwajcarski rząd do tej pory przeznaczył 42 mld franków (ok. 182 mld zł), by wspomóc w kryzysie napędzaną eksportem gospodarkę, co jest największym pakietem pomocy gospodarczej w historii kraju - zauważa agencja Reutera.

W ubiegłym tygodniu rząd podał, że blisko 42 tys. firm zwróciło się do niego o pomoc w związku ze spowolnieniem gospodarczym wywołanym pandemią. Interwencje finansowe rządu mają chronić miejsca pracy, wynagrodzenia i firmy.

Reklama

Rząd zapowiedział, że jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie starał się rozszerzyć pakiet pomocowy. Może to obejmować ochronę nowo powstałych przedsiębiorstw przed bankructwem, a także rozszerzenie wsparcia finansowego na osoby samozatrudnione, które poniosły ogromne straty z powodu zakłóceń gospodarczych, mimo że nie pracują w zawodach, które zostały zakazane w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się epidemii.

Rząd rozważa dalsze środki w ramach wsparcia dla biur podróży, kultury i sportu, dodając, że nie będzie w stanie pokryć wszystkich roszczeń z tytułu utraconego dochodu.

W Szwajcarii z powodu Covid-19 zmarło dotychczas 378 osób, z czego pięć w ciągu ostatniej doby – poinformował w środę federalny urząd zdrowia (BAG). Odnotowano także ogółem 17 139 przypadków zakażenia koronawirusem, w tym 963 w ciągu ostatnich 24 godzin.

>>> Czytaj też: Drugi kwartał będzie najgorszy. Cofniemy się do 2017 r.? [PROGNOZY]