Powierzenie tej misji kończy instytucjonalną procedurę, rozpoczętą po wyborze parlamentu XIX kadencji. Od czwartku do piątku prezydent Mattarella prowadził konsultacje z liderami sił parlamentarnych w sprawie powołania rządu.

Meloni przybyła po południu do Pałacu Prezydenckiego już z listą ministrów swego przyszłego rządu.

Giorgia Meloni urodziła się 15 stycznia 1977 roku w Rzymie. W wieku 29 lat została wybrana do Izby Deputowanych z listy prawicowego Sojuszu Narodowego, a w latach 2006-2008 była wiceprzewodniczącą niższej izby parlamentu.

W 2008 roku, mając 31 lat, została ministrem do spraw młodzieży w rządzie Silvio Berlusconiego. Była najmłodszym ministrem w historii republiki. Funkcję tę pełniła do upadku gabinetu w 2011 roku.

Reklama

Odeszła z bloku centroprawicy pod wodzą Berlusconiego i w 2012 roku założyła nową partię. Od 2014 roku nosi ona nazwę Fratelli d'Italia, nawiązującą do pierwszych słów włoskiego hymnu. Od początku swej działalności formacja ta była w opozycji do kolejnych rządów.

Kierowane przez Meloni ugrupowanie uważane jest za spadkobiercę Sojuszu Narodowego, powstałego z przekształcenia neofaszystowskiego Włoskiego Ruchu Społecznego (MSI), założonego w 1946 roku.

Od 2020 roku Giorgia Meloni jest przewodniczącą Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. W Parlamencie Europejskim jej ugrupowanie jest w jednej frakcji z Prawem i Sprawiedliwością.

W wyborach parlamentarnych 25 września tego roku jej partia zdobyła najwięcej głosów - 26 procent.

Przyszła premier jest obrończynią wartości narodowych, konserwatywnych i chrześcijańskich. Przed kilkoma dniami w wydanym komunikacie podkreśliła: "W jednej sprawie byłam, jestem i będę stanowcza. Zamierzam kierować rządem, który będzie miał jasną i jednoznaczną politykę zagraniczną. Włochy z podniesioną głową są pełnoprawną częścią Europy i Sojuszu Północnoatlantyckiego". Zaznaczyła, że będzie to "punkt odniesienia" dla jej gabinetu.

Dodała: "Włochy z nami u władzy nie będą nigdy słabym ogniwem Zachodu, niewiarygodnym krajem". Zapewniła, że Włochy "podniosą swoją wiarygodność i w ten sposób będą bronić swoich interesów".

"Pierwszą regułą rządu politycznego, który ma mocny mandat Włochów, jest przestrzeganie programu, na jaki głosowali obywatele" - oświadczyła.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)