Koncern jest producentem pocisków PAC-3 MSE wybranych jako uzbrojenie dwóch baterii wyrzutni Patriot, które Polska wybrała w programie obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła.

W ramach umowy Lockheed Martin prowadzi wspólnie z pięcioma spółkami należącymi do Polskiej Grupy Zbrojeniowej łącznie 15 projektów.

Dwa projekty zrealizowane wspólnie z PGZ i jej spółką zależną - Wojskowymi Zakładami Lotniczymi nr 2 S.A. (WZL-2) – dotyczą zapewnienia polskiemu przemysłowi możliwości szkolenia i utrzymania zdolności konserwacji.

Pierwszy obejmuje utworzenie, utrzymanie i rozwój laboratorium symulacyjnego typu Hardware-in-the-Loop (HWIL) wraz z pakietem szkolenia. Laboratorium HWIL ma służyć pracom badawczo-rozwojowym polskich programów rakietowych. Zarządcą pracowni będzie PGZ S.A., która będzie integrowała i koordynowała działania poszczególnych spółek. Laboratorium HWIL ma umożliwić przeniesienie większości kosztownych prób poligonowych, niezbędnych w procesie rozwoju pocisków rakietowych do środowiska wirtualnego, co pozwoli zmniejszyć koszty i przyspieszyć dostawy gotowych produktów.

Drugi z projektów WZL-2 daje możliwość obsługi technicznej komponentów odpowiedzialnych za temperaturę powietrza w kabinach polskiej floty odrzutowców F-16. Projekt obejmował opracowanie dokumentacji i materiałów szkoleniowych, produkcję oraz zakup specjalnego sprzętu, oprzyrządowania i części zamiennych oraz zapewnienie szkoleń i wsparcia WZL-2.

"Jestem dumna z naszego partnerstwa z polskim przemysłem. Oba projekty zrealizowaliśmy przed terminem, zapewniając Polsce kluczowe możliwości operacyjne" – powiedziała Brenda Davidson, wiceprezeska ds. programów PAC-3, Lockheed Martin Missiles and Fire Control, cytowana w informacji przekazanej PAP.

"Potencjał, który powstaje w Polsce w wyniku realizacji przez Lockheed Martin zobowiązań offsetowych, stanowi istotną wartość dodaną dla Sił Zbrojnych RP. W naszym interesie jest budowanie zdolności technologicznych polskiego przemysłu obronnego" - powiedział zastępca szefa Agencji Uzbrojenia, dyrektor Biura ds. Umów Offsetowych MON płk Robert Frommholz. Dodał, że nowe kompetencje pomogą przy eksploatacji sprzętu wojskowego i utrzymaniu wysokiej gotowości sprzętu.

"To także przekłada się na wzmocnienie potencjału badawczo-rozwojowego państwowych firm, tak, aby były w stanie odpowiadać na potrzeby Sił Zbrojnych RP" – zaznaczył Frommholz.

"Ściśle współpracujemy z naszymi partnerami z Lockheed Martin, aby budować owocne partnerstwo przy wielu wspólnych projektach, w tym w pierwszej fazie zakupu systemu GBAD Wisła" – powiedział prezes PGZ Sebastian Chwałek. "Know-how i wiedza, które wynikają ze współpracy i inicjatyw offsetowych, już teraz zwiększają nasze możliwości w obszarach rozwiązań lotniczych i projektów obrony powietrznej, co zaprocentuje w przyszłych projektach" – zapewnił.

W pierwszej z dwóch zakładanych faz programu Wisła Polska kupiła dwie baterie (16 wyrzutni) systemu Patriot amerykańskiej korporacji Raytheon, z pociskami PAC-3 MSE oraz systemem zarządzania walką IBCS firmy Northrop Grumman. Komponenty baterii, w tym wyrzutnie M903 i specjalistyczne pojazdy, są produkowane w przedsiębiorstwach wchodzących w skład PGZ. Wartość kontraktu zawartego w marcu 2018 r. to 4,75 mld dolarów.

W maju MON wystąpiło do USA z zapytaniem o ofertę sześciu kolejnych baterii. Zestawy dostarczane w drugiej przewidywanej fazie programu Wisła miałyby dysponować nowym radarem o polu obserwacji 360 stopni.

Od września elementy pierwszej baterii przechodzą w Polsce procedurę integracji, montażu i sprawdzenia (System Integration and Check out, SICO). Druga bateria zostanie sprzedana przez producenta rządowi USA - który jest stroną umowy z rządem Polski - do końca pierwszego kwartału 2023 roku.

Koncern Lockheed Martin, produkujący m.in. samoloty bojowe F-16 i F-35, transportowe C-130 Hercules, jest w Polsce obecny od ponad 20 lat. Jak podała firma, w ciągu ostatnich 10 lat zainwestowała w Polsce 1,8 mld dolarów i zapewnia 6,7 tys. miejsc pracy; w tym 1700 w PZL Mielec – należącej do Lockheed Martin firmie produkującej samoloty M-28 i śmigłowce Black Hawk.(PAP)

autor: Jakub Borowski