Szpiegował dla ojca?

Głównym podejrzanym jest 24-letni były student prestiżowego kijowskiego uniwersytetu technicznego, który został wyrzucony z uczelni w 2023 roku. Według ukraińskiego śledztwa, próbował pozyskać dane o systemie „Neptun”, przeznaczonym do zwalczania okrętów. Rakiety tego typu są używane do atakowania rosyjskich celów. Co więcej, zatrzymany próbował zwerbować Ukraińca powiązanego z przemysłem zbrojeniowym. Został zatrzymany na gorącym uczynku przy odbiorze dokumentów. Wkrótce po nim wpadł jego ojciec, koordynator tej szpiegowskiej akcji, który przyjechał do Ukrainy. Po co koordynator przyjechał na Ukrainę „nie wiadomo”.

Antychińska fala narasta. Ukraina zmienia ton wobec Pekinu

To nie pierwsza odsłona narastającego napięcia między Kijowem a Pekinem. Od kilku miesięcy Ukraina coraz ostrzej wypowiada się na temat Chin i nie tylko w kontekście szpiegostwa. W tle sprawy: oskarżenia o udział w walkach chińskich ochotników na Donbasie, komponenty dronów trafiające do Rosji, a także blokadę sprzedaży części dronów dla Ukrainy. Choć oficjalnie Chiny zaprzeczają wszystkiemu, Kijów rozpoczął proces nakładania sankcji na chińskie firmy współpracujące z Moskwą.

ikona lupy />
Na zdjęciu drony użyte w operacji Pajęczyna / Telegram

Drony z Chin: błogosławieństwo i przekleństwo dla Ukrainy

Paradoks sytuacji polega na tym, że mimo rosnącej krytyki wobec Pekinu, Ukraina wciąż jest mocno uzależniona od chińskich technologii, zwłaszcza jeśli chodzi o drony i ich podzespoły. Oficjalny import tych urządzeń wzrósł w 2025 roku aż o 28%. Co więcej, większość dronów wykorzystywanych przez Siły Zbrojne Ukrainy nadal powstaje właśnie z komponentów made in China.

Chiński dylemat: pomoc Rosji czy zachowanie twarzy?

Eksperci ostrzegają, że sytuacja może się szybko zaostrzyć. Jeśli Chiny rzeczywiście zdecydują się mocniej wesprzeć Rosję, sprzętem, technologią, a nawet personelem, może to całkowicie zmienić układ sił na froncie. Ukraina musi liczyć się z tym, że Pekin nie będzie wiecznie unikał jednoznacznego opowiedzenia się po którejś ze stron. A każdy ruch w stronę Moskwy może oznaczać poważne konsekwencje militarne i gospodarcze dla Kijowa.

ikona lupy />
chiny, Putin / shutterstock

Import z Chin? Krytyczny dla ukraińskiej armii

Jak pokazują dane, Chiny pozostają największym partnerem handlowym Ukrainy, a lwia część importu dotyczy właśnie sprzętu wojskowego, zwłaszcza dronów. Gdyby Pekin nagle odciął ten kanał, nawet częściowo, ukraińska armia mogłaby znaleźć się w trudnym położeniu. Dziwią zatem zachowania Ukrainy mogące ułatwić Chinom podjęcie takiej decyzji. Tym bardziej, że Rosjanie systematycznie zwiększają własną produkcję dronów i poprawiają ich jakość.

Podsumowanie: nowa gra geopolityczna?

Aresztowanie chińskich obywateli za szpiegostwo może być początkiem nowej fazy w ukraińsko-chińskich relacjach. Czy Kijów gra kartą „chińskiego zagrożenia”, by zyskać poparcie Zachodu, zwłaszcza USA gdzie u steru jest antychińsko nastawiony Donald Trumpa? To możliwe. Ale to także niebezpieczna gra, bo Chiny jak nikt inny może realnie wpłynąć na przebieg wojny w Ukrainie.