W piątek od bukareszteńskiego Łuku Triumfalnego ruszyła defilada wojskowa z udziałem 2,4 tys. żołnierzy i ponad 150 jednostek sprzętu. Paradę odbierał prezydent Klaus Iohannis, a z trybun obserwowali ją przedstawiciele rumuńskich władz i instytucji, korpusu dyplomatycznego i weterani.
W defiladzie, którą poprzedziło odśpiewanie hymnu przy wtórze 21 salw armatnich, maszerowali żołnierze rumuńskich formacji wojskowych, a także innych służb mundurowych i ratowniczych.
Sprzęt wojskowy w Rumunii
Pogoda w Bukareszcie dopisała na tyle, że bez przeszkód przeprowadzono lotniczą część defilady. Nad Łukiem Triumfalnym przeleciały m.in. F-16 z Rumunii, Turcji i Holandii, a także niemieckie Eurofightery. W niebie nad Bukaresztem nie zabrakło też śmigłowców należących do różnych formacji, w tym kupionych od Polski Black Hawków, używanych przez rumuńskich ratowników. Prezentowały się także transportowce Spartan i Hercules.
Również część lądowa defilady miała robić wrażenie, bo Rumuni pokazali sprzęt, który dopiero niedawno trafił na uzbrojenie ich armii, jak np. amerykańskie wozy opancerzone JLTV sił operacji specjalnych. Specjalsi prezentowali też bojowe Humvee i Toyoty Land Cruiser. Przez plac przejechały też znajdujące się na uzbrojeniu rumuńskiej armii Himarsy, Patrioty i wyrzutnie HAWK, Bayraktar, transportery Piranha 5 i czołgi Gepard.
Reprezentacja Polski na terytorium Rumunii
W defiladzie uczestniczyło też ok. 250 wojskowych z obecnych na terytorium Rumunii oddziałów z krajów NATO. Polskę reprezentowała kolumna żołnierzy i kolumna pojazdów KTO Rosomak, stacjonujących na co dzień w PKW Krajowa w ramach natowskiej Wielonarodowej Brygady Południe-Wschód. Byli również m.in. Francuzi na czołgach Leclerc, Belgowie z wozami Piranha 3 i Portugalczycy na transporterach Pandur.
Rekordowa liczba na obchodach
Rumuńskie święto narodowe upamiętnia 1 grudnia 1918 r., gdy Zgromadzenie Narodowe Rumunów z Siedmiogrodu, Banatu, Kriszany i Maramureszu uchwaliło rezolucję o połączeniu tych terytoriów z Królestwem Rumunii.
W związku ze świętem Rumuni mają w piątek wolne i rozpoczęli długi weekend. W obchodach w stolicy, jak podają media, wzięła udział rekordowa liczba 100 tys. mieszkańców.