Do Polski z państw UE przekazywani są cudzoziemcy, którzy m.in nadużyli procedury uchodźczej. Na przykład złożyli wniosek o ochronę międzynarodową w Polsce - co na czas procedury legalizuje pobyt w RP - i nie czekając na decyzję w swojej sprawie, udali się do innego państwa UE.
Z danych Straży Granicznej wynika, że państwa UE zgłosiły w tym roku do przekazania Polsce 901 cudzoziemców. Najwięcej osób zgłosiły Niemcy - 619, a także Francja - 63, Szwecja - 58, Norwegia - 41, Austria - 20 oraz Finlandia - 19.
Jak poinformowała rzeczniczka SG, w tym roku do Polski zostało już cofniętych 353 cudzoziemców (w tym 229 z Niemiec, 14 z Francji, 25 ze Szwecji, 27 z Norwegii, 15 z Austrii i 10 z Finlandii). Do przekazania pozostaje 548 osób.
Jedno z przekazań miało miejsce np. we wtorek. Funkcjonariusze z Placówki SG w Zgorzelcu oraz w Tuplicach przyjęli pięciu cudzoziemców, którzy nadużyli procedury uchodźczej. "Obywatele Iraku złożyli w Polsce wnioski o ochronę międzynarodową i natychmiast wyjechali do Niemiec, by tam złożyć kolejne wnioski o azyl" - podała SG.
Według ustaleń funkcjonariuszy Irakijczycy wjechali na Białoruś na podstawie wiz turystycznych. W październiku 2021 roku zostali zatrzymani przez SG po nielegalnym przekroczeniu polsko-białoruskiej granicy. Trafili do ośrodków strzeżonych, gdzie złożyli wnioski uchodźcze. Gdy zostali zwolnieni z ośrodków, nie czekając na decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców, wyjechali do Niemiec. Tam złożyli kolejne wnioski. Postępowania w ich sprawie w Polsce zostały umorzone.
Gdy zostali cofnięci z Polski do Niemiec, aby uniknąć powrotu do Iraku, ponownie złożyli oświadczenia o chęci ubiegania się o status uchodźcy w Polsce. Zostały im wydane tymczasowe zaświadczenia, które uprawniają ich do legalnego pobytu w Polsce, jednak nie do swobodnego podróżowania po krajach UE.
Porucznik Michalska podkreśliła, że 306 cudzoziemców spośród zgłoszonych do przekazania Polsce między sierpniem a październikiem to osoby, które w UE znalazły się właśnie w wyniku presji migracyjnej na granicy polsko-białoruskiej. Do Niemiec udały się 282 osoby z tej grupy.
Rzeczniczka SG zaznaczyła, że przekazania cudzoziemców realizowane są tak szybko, jak to możliwe. "Najpóźniej w ciągu 6 miesięcy od wyrażenia zgody na złożony przez inne państwo członkowskie wniosek o przejęcie odpowiedzialności za cudzoziemca" - wyjaśniła.
Według danych formacji w tym tygodniu do Polski ma zostać przekazanych 57 osób (50 przez Niemcy, 3 przez Niderlandy, 2 przez Szwecję oraz po 1 osobie z Francji i Szwajcarii).
Przekazywanie cudzoziemców - którzy złożyli w Polsce wnioski o ochronę międzynarodową lub przekroczyli granicę nielegalnie i udali się z Polski do innego państwa UE - odbywa się na podstawie Rozporządzenia Dublin III. Strona polska zwróciła się do państw członkowskich o wstrzymanie przekazań w okresie 28 lutego - 31 lipca w związku z wojną na Ukrainie. Wznowiono je 1 sierpnia.