Rzecznik LOT-u Marek Kłuciński powiedział IAR, że w maszynie trzeba będzie wymienić silnik. Usterka jednostki napędowej wyszła na jaw w trakcie przeglądu, o który LOT poprosił producenta silnika firmę Rolls-Royce w związku przymusowym trzymiesięcznym postojem.

>>> Czytaj też: Akumulatory w Dreamlinerach w naprawie. Teraz trzeba jeszcze przekonać pasażerów, żeby nimi latali

"LOT nie będzie płacił za inspekcję i naprawę" - dodaje Kłuciński. Wszystkie koszty poniesie producent silnika. Wymiana ma się zakończyć w środę.

W styczniu wszystkie Dreamlinery uziemiono z powodu awarii akumulatorów. Okazało się, że wadliwie wykonane były baterie litowo-jonowe.

Reklama

>>> Czytaj też: Boeing 787: Pierwszy naprawiony Dreamliner wylądował