Zdaniem ekspertów, na koniec 2009 roku 422 mln gospodarstw domowych na całym świecie będzie miało dostęp do szerokopasmowego internetu (w 2008 roku było ich 382 mln). Gartner szacuje, że w 2013 roku liczba ta osiągnie 580 mln. "Konsumenci w czasach kryzysu ograniczają wydatki, ale rezygnacja z szybkiego internetu nie znajduje się na pierwszych miejscach list planowanych oszczędności" - tłumaczy rosnące wskaźniki analityk IT Gartner Amanda Sabia. Dodaje, że sprzyjają temu m.in. przystępne ceny komputerów, dostępu do internetu oraz krajowe programy, które zachęcają społeczeństwo do korzystania z sieci.

Według Gartner na koniec 2008 roku w 21 państwach dostęp do internetu miało ponad 50 proc. gospodarstw domowych. Na pierwszym miejscu rankingu znalazła się Korea Południowa (86 proc.), a tuż za nią były: Holandia (80 proc.) i Dania (75 proc.). Najgorzej było w Indonezji - poniżej 1 proc. Według danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej, w Polsce w styczniu 2009 r. dostęp do szerokopasmowego internetu miało ok. 41 proc. gospodarstw domowych. Urząd szacuje też, że w latach 2010-2012 popyt na internet szerokopasmowy w Polsce wzrośnie o 2,1 - 2,5 mln dostępów.

Eksperci Gertnera oceniają, że w ciągu najbliższych 5 lat w krajach rozwijających się (Chiny, Indie, Indonezja, Malezja, Filipiny, Tajlandia, Ameryka Łacińska, Europa Środkowo-Wschodnia, Bliski Wschód i Afryka) do szybkiego internetu zostanie podłączonych 2 razy więcej gospodarstw domowych - 135 mln, niż w krajach rozwiniętych - 62 mln. Spośród tych 135 mln aż 92 mln łącz przypadną na Brazylię, Rosję, Indie i Chiny. Z kolei wśród krajów rozwiniętych rynek najszybciej będzie rozwijał się w USA - do 2013 r. liczba łącz zwiększy się o 27 mln. W Japonii o 10 mln, Niemczech o 5 mln, a Wielkiej Brytanii - 3 mln.

Gartner to firma analityczna zajmująca się badaniami branży IT. Jej siedziba mieści się w Stamford w USA. Firma powstała w 1979 roku, zatrudnia ok. 1,2 tys. analityków i konsultantów w 80 krajach na całym świecie.

Reklama