Coraz więcej firm zza wschodniej granicy chce handlować bezpośrednio akcjami na warszawskim parkiecie. Są to rosyjscy i ukraińscy przedstawiciele bankowości inwestycyjnej.

Do tej pory w kręgu ich zainteresowań były jedynie dwie ukraińskie spółki notowane u nas. Teraz rozszerzają swój horyzont inwestycyjny. Kupują i sprzedają również akcje polskich przedsiębiorstw.

Kolejnym przedmiotem ich działalności stanie się wprowadzanie akcji nowych firm na GPW. Będą to oferty publiczne ukraińskich spółek.

>>> Czytaj także: Kurs Milkilandu wzrósł w debiucie na GPW o 2,66 proc. do 34,68 zł

Reklama

W przyszłości, ta zwiększona aktywność wschodnich brokerów, może doprowadzić do wzrostu zainteresowania naszym parkietem kolejnych inwestorów i domów maklerskich z tego regionu - przewiduje "Parkiet".