Zysk netto sektora bankowego w Polsce wyniósł w 2011 r. ok. 15,7 miliardów złotych. W porównaniu z 2010 r. oznacza to wzrost o 37 proc. Był to również najlepszy wynik finansowy sektora w historii.
Dwa największe polskie banki – PKO BP i Pekao wygenerowały 43 proc. całego zysku sektora bankowego. Z kolei osiem największych banków (PKO BP, Pekao, BZ WBK, BRE, ING BSK, Bank Handlowy, Millennium i Kredyt Bank) łącznie odpowiada za 72 proc. zysków sektora. Wynik finansowy tej grupy był większy o ok. 24 proc. niż w 2010 r. Tylko Bank Handlowy nie poprawił wyniku sprzed roku.
>>> Czytaj też: Oto lista najlepszych banków Europy Środkowo-Wschodniej
Ponad dwukrotnie wzrosły zyski średnich i mniejszych banków. Zdaniem analityków PKO BP jest to częściowo efekt niskiej bazy.
„Wyższe wyniki finansowe banków były przede wszystkim efektem znacznego obniżenia salda odpisów z tytułu utraty wartości, wzrostu wyniku z tytułu odsetek na skutek zwiększenia wolumenów kredytów oraz utrzymania wysokiej marży odsetkowej i ograniczonego wzrostu kosztów działania” – czytamy w analizie.
„Na wzrost zysków miały także wpływ transakcje jednorazowe, w tym dotyczące sprzedaży części portfela kredytowego z utratą wartości: m.in. w BRE o wartości 89 mln zł, w Kredyt Banku - 63,5 mln zł; oba banki uzyskały najwyższą dynamikę wzrostu zysku netto.”
>>> Zobacz też: ICBC wchodzi do Polski. Czego można się spodziewać po chińskich bankowcach?
Efektywność w górę, liczba etatów dół
Miniony rok był dobry dla banków nie tylko pod względem zysków, lecz również wzrostu efektywności działania.
W 2011 r. znacząco wzrosły wskaźniki zysków z aktywów i zysków z kapitału. „Według obliczeń DST, na koniec 2011 r. wskaźnik ROE dla sektora bankowego wyniósł 13 proc. wobec 10,3 proc. rok wcześniej, a ROA ok. 1,3 proc. wobec 1 proc. Najbardziej efektywnymi bankami były PKO BP i BZ WBK.”
Banki poprawiły również efektywność zatrudnienia. Mierząc poziomem wolumenów na 1 zatrudnionego: najwyższą efektywność uzyskały: BRE, Bank Millennium i ING BSK. Pod względem najwyższych zysków na jednego pracownika w pierwszej trójce znalazły się BRE, Pekao i PKO BP.
>>> Czytaj też: Bank Handlowy zlikwiduje około 60 oddziałów detalicznych, zwolni nawet 590 osób
„Na poprawę efektywności w analizowanych bankach miał wpływ spadek liczby pracowników przy wzroście wolumenu kredytów, depozytów i wyników finansowych banków. Spadek zatrudnienia nastąpił m.in. w PKO BP (o 862 etaty), Pekao (o 355 etatów), BZ WBK (o 437 etaty). Wzrost nastąpił w BRE (o 313 etatów), Banku Millennium (o 132 etatów) i Kredyt Banku (o 128 etaty). W sektorze bankowym na koniec 2011 r. liczba zatrudnionych była niższa o 254 etatów niż rok wcześniej, przy czym spadek zatrudnienia odnotowały największe banki, a wzrost – średnie i mniejsze banki” podsumowują analitycy PKO BP.