Według niego, wkrótce rozpocznie sprzedaż do Modlina, a także podpisze kolejne umowy na lotniskach w Krakowie i Katowicach.

"To naturalne, że jako producent i dostawca najwyżej jakości paliw chcemy być obecni na największym lotnisku w kraju. To również doskonały przyczółek do dalszej ekspansji i rozwoju bezpośrednich dostaw paliw lotniczych w całej Polsce" - powiedział Szozda na konferencji Prasowej.

"Uruchomienie dostaw przez drugiego dużego dostawcę paliwa jest dla Lotniska Chopina oznacza realną konkurencję na rynku dostaw paliwa i daje nadzieję na obniżenie cen, a przez to zwiększenie atrakcyjności naszego portu. Walczyliśmy o to od wielu lat i cieszymy się, że nasze starania wreszcie stają się rzeczywistością" - dodał dyrektor lotniska Michał Marzec.

Reklama

Obecnie Lotos tankuje w Warszawie samoloty Air France, KLM i TNT, ale prowadzi jednocześnie zaawansowane negocjacje z kolejnymi potencjalnymi partnerami. Oprócz tego współpracuje także kilkoma przewoźnikami na lotnisku w Gdańsku, Wrocławiu i Rzeszowie.

"Wkrótce rozpoczniemy współpracę z lotniskiem w Modlinie, negocjujemy także dostawy do Krakowa oraz Katowic. Będziemy więc we wszystkich najważniejszych portach lotniczych w Polsce" - zapewnił wiceprezes Lotosu.

Szozda podkreślił, że Lotos chce znacznie wzmocnić swoją pozycję na rynku paliw lotniczych. W 2012 r. rafineria w Gdańsku wyprodukowała ponad 500 tys. ton paliw lotniczych, ale tylko 100 tys. ton trafiło na rodzime lotniska, a reszta na eksport.

"Chcemy zwiększać produkcję oraz sprzedaż w polskich portach lotniczych, tym bardziej, że nasze moce to 1 mln ton. Docelowo chcemy lokować w Polsce 500 tys. ton rocznie, ale to praca na kilka lat" - podsumował Szozda.

Grupa Kapitałowa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną produktów naftowych. W 2011 r. Lotos odnotował 29 mld zł skonsolidowanych przychodów.