Z pytaniem w tej sprawie zwrócił się przedsiębiorca, który kupił mieszkanie jako osoba prywatna, ale kilka miesięcy później wprowadził je do ewidencji środków trwałych i zaczął wykorzystywać w działalności gospodarczej. Po 11 latach, gdy w pełni już zamortyzował wartość mieszkania, postanowił wycofać je z firmy i sprzedać.
Chciał się upewnić, że sprzedaż lokalu będzie wolna od podatku dochodowego. Zasadniczo – jak sam stwierdził – w grę mogłyby wchodzić dwa podatki. Pierwszy to PIT od dochodu z działalności gospodarczej (art. 10 ust. 1 pkt 3). Zasadą jest bowiem, że jeśli środek trwały został ujęty w firmowej ewidencji, to jego sprzedaż poza firmą jest możliwa dopiero po upływie 6 lat od wycofania składnika majątku z tej ewidencji. W ustawie o PIT przewidziano jednak wyjątek; dotyczy on zbycia m.in. budynków i lokali mieszkalnych (art. 14 ust. 2c).
Drugi podatek, który ewentualnie mógłby wchodzić w grę, to PIT od sprzedaży nieruchomości zaliczanej do majątku prywatnego (art. 10 ust. 1 pkt 8 tej ustawy). W tym zakresie jednak podatek jest należny tylko, jeśli nie minęło jeszcze 5 lat od nabycia nieruchomości. W tej sprawie natomiast od zakupu upłynęło już 11 lat.
Mężczyzna uznał więc, że w jego przypadku żaden z tych podatków nie ma zastosowania.
Reklama
Potwierdził to dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Wyjaśnił, że przedsiębiorca nie musi wykazywać przychodu ze sprzedaży mieszkania, nawet jeśli było ono wpisane do ewidencji środków trwałych i zostanie sprzedane od razu po wycofaniu z niej. Zbycie takiego lokalu jest bowiem rozliczane poza działalnością gospodarczą, co wynika z art. 14 ust. 2c ustawy o PIT.
Organ potwierdził też, że mężczyzna nie zapłaci PIT na podstawie art. 10 ust. 1 pkt 8 tej ustawy, bo od nabycia nieruchomości minęło już 5 lat. ©℗
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 10 października 2019 r., sygn. 0115-KDIT3.4011.290.2019.3.JŁ