Chodziło o następującą sytuację: sąd ogłosił upadłość podatniczki (osoby fizycznej nieprowadzącej działalności) oraz wyznaczył syndyka. Ten sprzedał należącą do kobiety nieruchomość. Od nabycia nie minęło jeszcze pięć lat, więc zasadniczo dochód ze sprzedaży powinien być opodatkowany na podstawie art. 30e ustawy o PIT (według stawki 19 proc.).
Wątpliwości podatniczki dotyczyły tego, kto ma podpisać zeznanie podatkowe oraz zapłacić wynikający z niego podatek. Podatniczka uważała, że obowiązki te ciążą na niej, bo tylko ona – jako podatnik – wie, czy przysługują jej zwolnienia, np. związane z przeznaczeniem dochodu ze zbycia nieruchomości na realizację własnych celów mieszkaniowych.
Ponadto – argumentowała – podatek nie obciąża masy upadłości i nie powinien być opłacony przez syndyka ze środków masy upadłości, lecz przez podatnika ze środków, którymi on sam dysponuje i które nie wchodzą w skład masy upadłości.
Wskazywała, że za taką wykładnią przemawiają m.in. interpretacje dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 27 lutego 2011 r. (nr ITPB1/415-1039/10/PSZ) i z 8 czerwca 2011 r. (nr ITPB1/415-306/11/GR).
Reklama
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził, że to prawidłowa wykładnia. Sprostował jedynie, że formularzem właściwym do rozliczenia przychodu ze sprzedaży nieruchomości jest PIT-39, a nie–jak wskazała podatniczka – PIT-38. ©℗
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 6 listopada 2019 r., sygn. 0112-KDIL3-2.4011.415.2019.1.KF