Wprowadzenie euro w Polsce może oznaczać zmianę umów o pracę, regulaminów wynagrodzeń lub układów zbiorowych. Wszystko zależy od formy przyjęcia nowej waluty.
Akces Polski do strefy euro nie powinien poważnie wpłynąć na stosunki pracy, jeśli nowa waluta zostanie wprowadzona na podstawie odrębnej ustawy, zgodnie z którą w danym dniu euro zastąpi złotówkę we wszystkich zobowiązaniach zawieranych w Polsce. Tak wynika z sondy GP przeprowadzonej wśród ekspertów z zakresu prawa pracy. W takim przypadku pracodawcy będą musieli jedynie przeliczyć według ustawowo określonego kursu wynagrodzenia dotychczas wypłacane w złotówkach.
Jeśli jednak euro zostałoby wprowadzone w inny sposób (np. taki, zgodnie z którym to same strony zobowiązań powinny je zmodyfikować ze względu na zmianę waluty), obie strony stosunku pracy czeka wiele dodatkowych obowiązków związanych ze zmianą zasad wynagradzania. Są one określone w układach zbiorowych, regulaminach wynagradzania lub umowach o pracę. Pracodawcy musieliby więc wprowadzać zmiany do układów i regulaminów lub aneksy do umów o pracę. Zwłaszcza zmiana układów mogłaby przysporzyć wielu problemów. Zgodnie z uchwałą SN z 22 lutego 2008 r. (sygn. I PZP 12/07) może ona nastąpić tylko w trybie przewidzianym w ustawie, nawet gdy układ ten przewiduje możliwość uchylenia zasad wypłacania świadczenia płacowego na skutek niezadowalającej sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstwa. Zgodnie z kodeksem pracy wszelkie zmiany do układów wprowadza się w drodze protokołów dodatkowych. Ich zawarcie musi być poprzedzone rokowaniami ze związkami zawodowymi. Podlegają one też rejestracji (tak jak same układy). Zmiana układu może być więc czasochłonna i kosztowna.
- Zmiana regulaminu też wiąże się z dodatkowymi obowiązkami dla firm - mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka z Kancelarii Michałowski, Stefański, Adwokaci.
Reklama
Regulamin taki ustala pracodawca. Jeśli jednak w firmie działają związki zawodowe, firma musi uzgodnić z nimi warunki wynagrodzenia. Obowiązek ten dotyczy również wprowadzania zmian do obowiązującego już regulaminu. Dodatkowo pracodawca musi poinformować pracowników o dokonanych modyfikacjach.
Wprowadzenie euro nie powinno natomiast wywołać zmian w przepisach prawa pracy, zwłaszcza jeśli zastąpi ono złotówkę na podstawie specjalnej ustawy. W kodeksie pracy nie ma przepisów, które np. zobowiązywałaby do wypłaty wynagrodzenia w złotych. Mówi on jedynie o wynagrodzeniach, odszkodowaniach, świadczeniach, dodatkach, nie precyzując waluty, w jakiej mają być one wypłacane. Prawo pracy nie będzie więc przeszkodą, aby np. od 1 stycznia 2012 r. płaca minimalna była określona w euro, a nie złotówkach. Podobnie w euro będzie można określić świadczenia, których wysokość zależy od płacy minimalnej, czyli np. odprawę z tytułu zwolnienia grupowego, minimalną wysokość odszkodowania za nierówne traktowanie w miejscu pracy lub dodatek za pracę w nocy.
Wprowadzenie euro na pewno ułatwi życie Polakom, którzy podjęli pracę w krajach strefy euro. Nie będą bowiem musieli wymieniać zarobionych tam pieniędzy na złotówki.