Ogłoszona dzisiaj “biała księga” amerykańskiej agencji Standard & Poor’s wskazuje na 10 celów, do których, jej zdaniem, powinni dążyć decydenci. Nowe reguły gry maja przyczynić się do tego, że ratingi będą tworzone niezależnie, bez jakiekolwiek stronniczości, metodologia ratingów będzie jawna, a regulatorzy uzyskają prawo do wymierzania sankcji firmom, króre zastosują się do „właściwej polityki” – oświadczyła agencja, należąca do medialnego koncernu McGraw-Hill Cos. z Nowego Jorku.

Firmy ratingtowe, w tym dwie największe S&P i Moody’s Investors Service, znalazły się ostatnio pod ostrzałem ze strony regulatorów i inwestorów, kwestionujących jakość ich pracy. Błędne oszacowanie ratingów akcji, które zmieniły się w rynkowe “śmiecie”, legły u podstaw najgorszego kryzysu finansowego od czasu giełdowego krachu z lat 1930-tych – przyznał w zeszłym roku były dyrektor zarządzający S&P, Frank Raiter.

“Dla przywrócenia zaufania do rynków jest niezbędne, aby wszyscy uczestnicy rynku wzięli na siebie własną odpowiedzialność za to, co się wydarzyło i wypracowali skuteczne rozwiązania” – podkreśla S&P w raporcie. „W tym procesie regulacje mogę odegrać ważną rolę; jesteśmy za propozycjami, które w skali całej branży na świecie, zwiększą przejrzystość i utrzymają analityczną niezależność opinii agencji ratingowych.

Amerykańska Komisja Giełd i Papierów Wartościowych, SEC, skrytykowała agencje ratingowe za dopuszczanie do konfliktu interesów, który w efekcie prowadził do nadmiernie wygórowanych ratingów obligacji oraz braku ostrzeżeń pod adresem inwestorów co do skali ryzyka kredytowego.

Reklama

Większość spośród 27 państw członkowskich Unii Europejskiej opowiedziała się za propozycjami uregulowania działalności S&P, Moody’s i innych agencji ratingowych domagając się ich rejestracji przez władze w ciągu roku.

Charlie McCreevy, unijny komisarz ds. usług finansowych wystąpił już w listopadzie z inicjatywą w ramach odpowiedzi całego ugrupowania na kryzys finansowy. McCreevy oskarżył agencje ratingowe za niedoszacowanie ryzyka, jakie stworzyły papiery wartościowe gwarantowane przez kredyty hipoteczne, doprowadzając do chaosu i zamieszania na rynkach kredytowych.