Projekt nowelizacji dyrektywy przewiduje, że ostatnia zmiana czasu w UE miałaby miejsce w 2021 roku. Państwa członkowskie sprzeciwiają się pośpiechowi w tej sprawie.
Głosowało 653 europosłów. Za było 410, przeciw 192, a 51 wstrzymało się od głosu.
Zgodnie z przyjętym stanowiskiem państwa UE, które zdecydują się na zachowanie czasu letniego, powinny dokonać ostatniej zmiany czasu w ostatnią niedzielę marca 2021 roku, a te, które wolą utrzymać swój standardowy (zimowy) czas, mogą przestawić zegary w ostatnią niedzielę października 2021 roku.
Posłowie chcą również, aby kraje UE i Komisja Europejska koordynowały decyzje w celu zapewnienia, że stosowanie czasu letniego w niektórych krajach i czasu zimowego w innych nie będzie zakłócało funkcjonowania rynku wewnętrznego.
Jeśli Komisja Europejska uzna, że przewidywane ustalenia czasowe mogłyby znacząco i trwale utrudnić prawidłowe funkcjonowanie jednolitego rynku, będzie mogła przedłożyć wniosek o przesunięcie terminu stosowania dyrektywy o maksymalnie 12 miesięcy - stwierdza się w projekcie.
Przyjęty tekst jest stanowiskiem PE, które będzie przedmiotem negocjacji z ministrami krajów unijnych w sprawie uzgodnienia ostatecznego kształtu przepisów.
W odpowiedzi na inicjatywy obywatelskie w lutym 2018 roku europarlament wezwał KE do oceny dyrektywy w sprawie ustaleń dotyczących czasu letniego i w razie potrzeby do przedstawienia propozycji dotyczącej zmiany dyrektywy.
W następstwie oceny, która powstała na podstawie 4,6 mln odpowiedzi, z których 84 proc. było za zakończeniem zmian czasu, Komisja przedłożyła propozycję zmiany dyrektywy.
UE po raz pierwszy ujednoliciła uzgodnienia dotyczące czasu letniego w 1980 roku. Obecna dyrektywa w sprawie ustaleń dotyczących czasu letniego nakłada na państwa członkowskie obowiązek przejścia na czas letni w ostatnią niedzielę marca i powrót do standardowego czasu w ostatnią niedzielę października