W czwartek odbyły się posiedzenia inauguracyjne delegacji PE, które utrzymują i pogłębiają stosunki z parlamentami państw nienależących do UE, regionami świata lub organizacjami. W poprzedniej kadencji PE miał 44 delegacje stałe.

"Z powodów osobistych delegacja do spraw stosunków z Republiką Południowej Afryki jest dla mnie bardzo wyjątkowa. Wywodząc się z aktywizmu społecznego i politycznego w moim kraju, rozumiem i podzielam walkę RPA o wolność, praworządność i godność ludzką" - podkreśliła w oświadczeniu Adamowicz.

Jak zaznaczyła RPA jest jednym z kluczowych partnerów UE na arenie światowej. "Zarówno w RPA, jak i w UE jesteśmy zaangażowani w utrzymanie globalnego porządku oraz wielostronne instytucje i procesy. Razem opowiadamy się za pokojem, wolnością i godnością wszystkich ludzi" - wskazała. Zadeklarowała, że jako przewodnicząca delegacji będzie aktywna w budowaniu relacji z południowoafrykańskim ustawodawcą.

Na regularnych posiedzeniach w Brukseli i Strasburgu członkowie delegacji PE omawiają sytuację w krajach partnerskich oraz powiązania między UE a jej partnerami. Zapraszani przez delegacje eksperci spoza Parlamentu Europejskiego - na przykład pracownicy ambasad, uniwersytetów czy służby dyplomatycznej UE - wygłaszają prelekcje dla posłów do PE i uczestniczą w wymianie poglądów.

Reklama

Delegacje często zapraszają również gości, którzy nie mają wiele innych możliwości wypowiedzi: członków opozycji politycznej lub przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego.

W czwartek były minister spraw zagranicznych, europoseł Witold Waszczykowski (PiS) został wybrany na szefa delegacji Parlamentu Europejskiego ds. relacji z Ukrainą, a szefem delegacji do spraw relacji z Białorusią został lider Wiosny Robert Biedroń (S&D).

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)