Przygotowujemy nową strategię inwestowania Funduszu Rezerwy Demograficznej - powiedział PAP prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys. Zakłada ona, że Fundusz będzie mógł inwestować m. in. w projekty infrastrukturalne, akcje spółek czy nieruchomości.

Prezes wskazał, że obecnie Fundusz Rezerwy Demograficznej nie stanowi realnego bufora systemu emerytalnego i systemu finansów publicznych, ponieważ środki lokowane są prawie w całości w obligacje skarbowe. "Z jednej strony powstaje dług, a z drugiej FRD w niego inwestuje. To gra o sumie zerowej" - wyjaśnił.

Dodał, że obecnie Fundusz Rezerwy Demograficznej inwestuje bardzo pasywnie, co - jak podkreślił - sprowadza się do tego, że "aktywa FRD nie pracują". "Równie dobrze można by zlikwidować FRD i obniżyć dług Skarbu Państwa" - powiedział.

Przypomniał, że zgodnie z projektem ustawy o przekształceniu OFE w IKE, to PFR TFI przejmie zarządzanie FRD, na który trafią aktywa tych uczestników OFE, którzy zadeklarują wybór ZUS. Wskazał, że po tej operacji, zgodnie wyliczeniami, aktywa FRD większą się z ok. 50 mld zł do 70-80 mld zł. "To będzie już spora kwota, która powinna pracować i tworzyć realny bufor zarówno dla systemu emerytur jak i systemu finansów publicznych" - powiedział.

Wskazał, że obecnie PFR przygotowuje nową strategię i plan inwestowania, który zakłada, że aktywa z funduszu rezerwy demograficznej będą inwestowanie w sposób profesjonalny i zdywersyfikowany: np. w obligacje korporacyjne, akcje, nieruchomości, czy projekty infrastrukturalne. Zaznaczył, że tak właśnie robią państwowe fundusze emerytalne i suwerenne na świecie m.in. w Australii, Kanadzie, Szwecji, czy Norwegii.

Reklama

Prezes PFR podkreślił, że nowa strategia musi być jednocześnie bezpieczna. "Trzeba skomponować portfel inwestycyjny tak, by osiągnąć jak najwyższą stopę zwrotu przy jak założonym umiarkowanym ryzyku, biorąc pod uwagę limity, które są w projekcie ustawy" - wskazał. Podkreślił, że przygotowywaną strategie musi zaakceptować zarząd ZUS, a zarządzanie aktywami funduszu rezerwy będzie pod jego ścisłą kontrolą.

Pytany jak nowy system inwestowania wpłynie na wysokość przyszłych emerytur, powiedział, "że FRD nie ma wpływu na wysokość emerytur, ale zwiększa bezpieczeństwo systemu". Natomiast - jak podkreślił - "w sytuacjach kryzysowych, jeśli wpływy do ZUS będą mniejsze np. ze względu na sytuację demograficzną, to ZUS będzie z tych środków korzystać" Dodał, że to będzie decyzja ZUS i rządu.

Fundusz Rezerwy Demograficznej został utworzony w 1998 roku. Jego celem było zwiększenie bezpieczeństwa świadczeń z ubezpieczenia emerytalnego. Pełni on rolę funduszu rezerwowego dla funduszu emerytalnego wyodrębnionego z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Środki z FRD mogą być lokowane w bony, obligacje i inne papiery wartościowe SP, obligacje emitowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego, depozyty bankowe i bankowe papiery wartościowe, papiery wartościowe emitowane przez gminy, związki gmin, miasto stołeczne Warszawa, akcje i i obligacje zdematerializowane zgodnie z przepisami ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz obligacje emitowane przez spółki publiczne.

Procedowany obecnie w Sejmie projekt ustawy dot. przeniesienia środków z Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) zakłada, że ok. 154 mld zł, które obecnie znajdują się w OFE zostaną przekazane na Indywidualne Konta Emerytalne, będą podlegały dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach bez dodatkowych opłat czy podatków. Przekazanie pieniędzy z OFE do IKE nastąpi automatem.

Ci, którzy nie zgodzą się na przekazanie środków z OFE na IKE będą mogli złożyć deklarację o przekazanie pieniędzy do ZUS. Uczestnicy OFE będą mieli czas na decyzję od 1 czerwca do 1 sierpnia 2020 roku. Zgodnie z projektem ustawy przekazanie środków nastąpi 27 listopada 2020 roku. Automatycznie do ZUS przekazane zostaną pieniądze zgromadzone w OFE przez osoby, które do 2 października 2021 r. osiągną wiek emerytalny.

Z tytułu przekształcenia OFE w IKE wnoszona będzie opłata odpowiadająca wartości 15 proc. aktywów netto OFE – równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur wypłacanych z ZUS. Do jej zapłaty, w dwóch transzach (w 2020 i 2021 r.), będą zobowiązane specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte. Środki z tej opłaty trafią do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i mogą być przeznaczone wyłącznie na obsługę zobowiązań FUS. Pierwsza transza środków z tytułu opłaty przekształceniowej zostanie przekazana przez SFIO do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych do dnia 11 grudnia 2020 roku, druga – do dnia 31 października 2021 roku. Natomiast pieniądze osób, które wybiorą ZUS trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej. W zarządzanie tymi środkami zostanie włączony Polski Fundusz Rozwoju SA.

Prowadzące IKE specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte, powstałe z przekształcenia OFE, będą inwestowały na rynku kapitałowym z odpowiednim określeniem poziomu ryzyka. Będzie też specjalny mechanizm przenoszenia aktywów do subfunduszu bardziej pasywnego, mniej podatnego na wahania rynku, w ciągu 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

Projekt zakłada, iż środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa. Ustawa ma wejść w życie 1 czerwca 2020 roku.

>>> Czytaj też: Niemcy żegnają się z węglem. Rząd przeznaczył 4,35 mld euro na rekompensaty dla przemysłu