Rano w Londynie za jedno euro płacono 136,64 jena, a za jednego dolara 100,93 jena. To najniższe poziomy kursu japońskiej waluty od października zeszłego roku. Od początku roku jen stracił wobec euro 7 procent.

„Na rynku jest poczucie, że zawirowania gospodarcze na świecie słabną, a to wzmaga apetyt na ryzyko.” – komentuje Hideki Amikura zajmujący się rynkiem walutowym Nomura Trust and Banking. „To oznacza, że jen prawdopodobnie się osłabi, a waluty takie jak euro i funt będą się umacniać.”.

Innym powodem słabości jena są... zawirowania geopolityczne. Popyt inwestorów na japońską walutę spadł, bo wczoraj Korea Północna wystrzeliła rakietę, która przeleciała nad terytorium Japonii.