Indeks MSCI Asia Pacific zyskał 0,2 proc. rosnąc do 123,1 pkt po 13 czasu tokijskiego.

Natomiast Nikkei 225 pozostawał na poziomie zbliżonym do poprzedniego - 12.757,01 pkt.

Akcje spółek surowcowych rosły po wczorajszych korzystnych informacjach z USA o poziomie zamówień na dobra trwałe. Jak powiadomił amerykański Departament Handlu, zamówienia na dobra trwałe wzrosły w lipcu o 1,3 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Odczyt ten zdecydowanie przekroczył prognozy analityków, którzy spodziewali się dynamiki tego wskaźnika na poziomie 0,1 proc. Przyczynił się do tego zwłaszcza silny popyt na środki transportu. Na przykład zamówienia na cywilne samoloty wzrosły aż o 28 proc., co na nowojorskim parkiecie odzwierciedliło się zwyżką kursu akcji Boeinga.

W środę Dow Jones Industrial Average (DJIA) umocnił się o 0,79 proc. (89,64 pkt.) do 11 502,51 pkt. Indeks Nasdaq zyskał 0,87 proc. (20,49 pkt.), do 2382,46 pkt., zaś Standard & Poor's 500 zamknął się na poziomie 1281,63 pkt., o 0,80 proc. (10,12 pkt.) wyżej niż we wtorek.

Reklama

Bodźca do zakupów akcji spółek energetycznych dostarczyła drożejąca trzeci dzień z rzędu ropa naftowa. Wzrost cen tego surowca wiąże się z przetaczającym się przez Karaiby sztormem tropikalnym Gustav, który może zagrozić instalacjom naftowym w Zatoce Meksykańskiej. Na zamknięciu środowej sesji nowojorskiej giełdy towarowej (NYMEX) za baryłkę ropy naftowej płacono 118,15 dol., o 1,6 proc. (1,88 dol.) więcej niż we wtorek.

Trzeci dzień drożały walory Freddie Mac i Fannie Mae. Jeszcze w ubiegłym tygodniu akcje obu instytucji wyprzedawano, na fali spekulacji, że będą one potrzebowały finansowej pomocy ze strony amerykańskiego rządu. Obecnie wśród inwestorów narasta przekonanie, że nie będzie to jednak konieczne. W środę pojawiły się ponadto informacje, że spółki te mogą odnotować najwyższy zysk operacyjny od 1998 r., choć ostatnio były ustawiczne nękane trudnościami w związku z załamaniem na rynku kredytów hipotecznych. W rezultacie akcje Freddie Mac zyskały 19,7 proc., zaś Fannie Mae 15,3 proc. W ślad za nimi w górę poszły walory innych instytucji finansowych.

AL, Bloomberg, PAP/AP,Reuters