W najbliższych tygodniach zostanie jeszcze tylko sfinalizowana akwizycja niemieckiej spółki Spiele Max za ok. 9 mln euro, właściciela 41 sklepów z asortymentem dla dzieci.

"Na razie nie planujemy żadnych akwizycji w tym roku i przyszłym. Mamy teraz mnóstwo pracy zarówno jeśli chodzi o koncepty w Polsce, jak i za granicą" - powiedział prezes Maciej Dyjas podczas konferencji prasowej.

Dodał, że obecnie grupa będzie koncentrować się na rozwijaniu konceptów w istniejących formatach i poszerzaniu asortymentu, co pozwoli osiągać wyższe marże brutto i wyższą sprzedaż w istniejących sklepach i szkołach językowych.

Dyjas powiedział, że realizacja planu 689 punktów na koniec tego roku jest ściśle uzależniona od terminów otwarć centrów handlowych. W I połowie grupa otworzyła łącznie 70 nowych sklepów i szkół językowych tym samym liczba punktów wzrosła do 534.

Reklama

Liczba sklepów Empik ma wzrosnąć o ok. 53 w II półroczu (w tym 24 sklepy na Ukrainie) do 234 na koniec roku.

Jeszcze w tym roku spółka uruchomi testowy sklep Smyk w Turcji, 3-4 sklepy w Rosji oraz 6 Smyków w Polsce. Na koniec roku ich liczba ma sięgnąć 67 wobec 57 na koniec czerwca.

Od przyszłego roku zostanie wprowadzony nowy format Smyka "big box" - sklepy o powierzchni min. 2,5 tys. m.kw. z rozszerzonym asortymentem.

W czerwcu Smyk podpisał warunkową umowę nabycia 100 proc. udziałów niemieckiej spółki Spiele Max, właściciela sieci 41 sklepów dla dzieci o powierzchni 65 tys. m.kw. Wartość transakcji to ok. 9 mln euro, a jej finalizacja spodziewana jest w najbliższych tygodniach.

"Postanowiliśmy przyspieszyć nasz rozwój w Niemczech, dlatego zdecydowaliśmy się na zakup Spiele Max. Na tym rynku trudno rozwijać się organicznie, a cena transakcji była atrakcyjna" - powiedział Dyjas.

Asortyment Spiele Max (zabawki, książki, wózki, foteliki) zostanie uzupełniony odzieżą Smyka, a nazwa sklepów nie będzie zmieniona. W 2007 r. przychody spółki wyniosły ok. 84,5 mln euro, a zysk EBITDA ok. 3 mln euro.

Plany grupy EM&F zakładają, że sieć dystrybucji w segmencie moda i uroda (marki franczyzowe i licencjonowane) wzrośnie o 21 punktów w II półroczu do 265 punktów, w tym największy wzrost planowany jest w Rosji i Kazachstanie (łącznie 12 sklepów).

W I półroczu wydatki inwestycyjne grupy w Polsce i za granicą wyniosły 113 mln zł wobec 78,1 mln zł rok wcześniej, głównie w związku z ekspansją w Rosji, Kazachstanie i na Ukrainie.

W sierpniu EM&F i spółki zależne zaciągnęły kredyt wysokości 150 mln zł. "Te środki zabezpieczą nam sfinansowanie rozwoju sieci placówek w Polsce i w większości w Rosji i na Ukrainie" - powiedział dyrektor finansowy Jacek Bagiński.

Nie wykluczył, że w drugiej połowie roku dojdzie do emisji obligacji, jednak byłaby ona niższa niż 150 mln zł. Emisję papierów tej wartości grupa przeprowadziła w I półroczu.

Prezes podtrzymał plan osiągnięcia 40-proc. wzrostu przychodów oraz osiągnięcia 8-9 proc. marży EBITDA w całym roku.

W I półroczu przychody grupy wzrosły o 47,9 proc. rok do roku do 918,7 mln zł, głównie dzięki większej sprzedaży w istniejących sklepach i nowych punktach oraz konsolidacji przejętej we wrześniu 2007 r. spółki Maratex.

Zysk netto zwiększył się o 132,2 proc. rok do roku do 25 mln zł. Zysk operacyjny przed amortyzacją (EBITDA) z podstawowej działalności wzrósł o 76,8 proc. rok do roku do 64 mln zł, a marża wyniosła 6,97 proc.

AL, ISB