Geithner wypowiedział się w drugim, ostatnim dniu pierwszego amerykańsko-chińskiego forum dialogu na tematy strategiczne, gospodarcze i z zakresu polityki zagranicznej.

"Nasze kraje są zaangażowane w silny i stabilny międzynarodowy system finansowy, który będzie wkładem w bardziej stabilny, zrównoważony wzrost gospodarczy na świecie" - powiedział Geithner po rozmowach z Chińczykami.

Ze swej strony wicepremier ChRL Wang Qishan zapewnił, że "Chiny skupią się na zwiększeniu popytu wewnętrznego, a zwłaszcza popytu konsumenckiego".

Chiny, utrzymujące stałą, znaczną nadwyżkę w handlu ze Stanami Zjednoczonymi, są jednym z ich największych zagranicznych wierzycieli.

Reklama

Jak pisze agencja Associated Press, podczas wtorkowych rozmów gospodarczych skupiono się m.in. na potrzebie walki z ustanawianymi w czasie obecnego kryzysu protekcjonistycznymi barierami w handlu, gruntownej reformie międzynarodowych instytucji finansowych, takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Bank Światowy, i daniu wzrastającym gospodarkom, takim jak Chiny, większego głosu decyzyjnego w tych instytucjach.

Sekretarz stanu Hillary Clinton prowadziła oddzielne rozmowy dotyczące polityki zagranicznej, w tym konieczności powstrzymania nuklearnych ambicji Korei Północnej. Mówiono również o włączeniu państw rozwijających się w walkę z chorobami zakaźnymi i polepszeniu funkcjonowania światowych rynków energetycznych.