Jak powiedział PAP Zbrzyzny, wszystkie związki działające w KGHM zdecydowały się na dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Zapowiedział, że jeżeli rząd nie wycofa się z planów prywatyzacji dotyczących miedziowego koncernu, dojdzie do strajku generalnego.

"Związki nie zgadzają się na jakąkolwiek sprzedaż, nawet 10 proc. akcji. Uważamy, że sprzedaż choćby takiego pakietu może być realnym zagrożeniem dla polskiej miedzi, która może zostać przejęta przez pewnych akcjonariuszy" - powiedział w poniedziałek Zbrzyzny. "Zabawy rządu w prywatyzację są groźne dla KHGHM i nie ma zgody na takie działania" - dodał.

W poniedziałek Komitet Stały Rady Ministrów zajmie się dokumentem pt. Kluczowe spółki do prywatyzacji w latach 2009-2010 i zdecyduje o przedstawieniu go do rozpatrzenia na wtorkowym posiedzeniu rządu - poinformowało w poniedziałek PAP Centrum Informacyjne Rządu.

Dokument ten aktualizuje Plan prywatyzacji na lata 2008-2011 "w celu zrealizowania zakładanych w budżecie państwa w latach 2009 i 2010 przychodów prywatyzacyjnych". Liście spółek towarzyszą projekty rządowych uchwał. Zaktualizowany program prywatyzacji, przygotowany przez ministra skarbu Aleksandra Grada, zakłada przychody z prywatyzacji w wysokości 36,7 mld zł do końca 2010 r.

Reklama

Lista kluczowych projektów obejmuje m.in. sektor energetyki i chemii oraz sprzedaż części udziałów Skarbu Państwa w spółkach giełdowych, w tym od 10 do 41 proc. akcji KGHM oraz części akcji Lotos. Te dwie pozycje wywołały poruszenie wśród polityków i pracowników miedziowej spółki.

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Michał Boni powiedział w sobotę, że rząd zamierza utrzymać pakiet kontrolny w KGHM i sprzedać nie więcej niż 10 proc. akcji spółki. Wcześniej premier Donald Tusk zapowiedział rekomendowanie rządowi wyłączenia KGHM z szybkiej prywatyzacji. Według szefa rządu, prywatyzacja spółki nie jest opłacalna z punktu widzenia interesu państwa, bo dywidenda z zysku KGHM w ciągu pięciu-sześciu lat dałaby państwu takie same korzyści, co sprzedaż udziałów Skarbu Państwa.