Buffet podkreślił, że trzeba działać szybko, żeby uniknąć "finansowego Pearl Harbour". Z całą mocą poparł plan Paulsona. Jego zdaniem rząd powinien kupić aktywa po konkurencyjnej cenie i w ten sposób uzyskać z czasem pokaźny zwrot dla państwowej kiesy – podaje za „Gwardianem” „Gazeta Wyborcza”.
Niektóre fundusze inwestycyjne specjalizujące się w "śmieciowych" obligacjach już teraz kupują papiery związane z długiem hipotecznym z nadzieją, że zarobią na nich 15-20 proc.
- Chciałbym mieć do dyspozycji 700 mld dolarów kredytu od rządu na zakup obligacji - można na tym świetnie zarobić - powiedział legendarny inwestor.