Odpady komunalne i ich selektywne zbieranie. Podstawa prawna
Odpady komunalne, zgodnie z ustawą z 14 grudnia 2012 r. o odpadach, to przede wszystkim śmieci powstające w gospodarstwach domowych, a także u innych wytwórców, jeśli swoim składem i charakterem przypominają odpady domowe. Do tej grupy zalicza się m.in. papier i tekturę, szkło, metale, tworzywa sztuczne, bioodpady, drewno, tekstylia, opakowania, zużytą elektronikę, baterie oraz odpady wielkogabarytowe, takie jak meble czy materace. Za odpady komunalne nie uznaje się natomiast odpadów pochodzących z działalności produkcyjnej, rolniczej, leśnej i rybackiej, a także ścieków z szamb, sieci kanalizacyjnej, odpadów z oczyszczalni, pojazdów wycofanych z eksploatacji czy gruzu budowlanego i rozbiórkowego.
Gminy są zobowiązane do organizowania systemu odbioru odpadów komunalnych od mieszkańców – to jedno z ich podstawowych zadań własnych. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach muszą one zapewnić selektywną zbiórkę śmieci, obejmującą minimum takie frakcje jak: papier, metale, tworzywa sztuczne, szkło, odpady opakowaniowe wielomateriałowe oraz bioodpady. Ponadto każda gmina powinna prowadzić punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK), w którym mieszkańcy oddają nie tylko podstawowe frakcje, ale również odpady problemowe, m.in. niebezpieczne chemikalia, przeterminowane leki, zużyte baterie i akumulatory, sprzęt elektryczny i elektroniczny, gabaryty, opony czy odpady budowlane i rozbiórkowe pochodzące z gospodarstw domowych.
Właściciele nieruchomości, wypełniając obowiązek selektywnego zbierania odpadów wynikający z rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska z 10 maja 2021 r. oraz lokalnych regulaminów utrzymania czystości, korzystają z pojemników lub worków w określonych kolorach:
- niebieskim – do którego zbierany jest papier, czyli np.: pocięte kartony, tektura, katalogi, ulotki, czasopisma, papier szkolny, biurowy, zadrukowane kartki, zeszyty i książki, papier pakowy, papierowe torby, papierowe wytłoczki po jajkach;
- żółtym – do którego zbierane są metale i tworzywa sztuczne, czyli np. butelki PET, kartony po sokach i mleku, opakowania po środkach czystości i kosmetykach, przezroczysta folia, puszki, kapsle i metalowe zakrętki;
- zielonym – do którego zbierane jest szkło, czyli np.: szklane butelki po napojach i żywności, szklane słoiki, szklane butelki po kosmetykach;
- brązowym – do którego zbierane są bioodpady, czyli np. kuchenne resztki roślinne, obierki, skórki od warzyw i owoców, resztki pochodzenia roślinnego (np. fusy po kawie i herbacie), trawę, liście, drobne gałęzie;
- czarnym – do którego zbierane są odpady zmieszane, czyli np. zwierzęce odpady kuchenne, resztki mięsa, kości, skóry, skorupki od jajek, pieluchy jednorazowe, zanieczyszczony papier, ceramikę, odchody zwierzęce, zimny popiół.
Żółte i białe kontenery mają ułatwić gospodarowanie problematycznymi odpadami
Mimo ujednoliconych zasad segregacji, wciąż są takie odpady, których właściwe pozbycie się budzi wątpliwości. Wielu osobom trudno jednoznacznie określić, do którego pojemnika powinny trafić, co sprawia, że ich prawidłowa utylizacja nadal stanowi wyzwanie. Jednym z takich odpadów jest olej spożywczy. Najgorszym możliwym sposobem pozbycia się zużytego oleju kuchennego jest wylanie go do zlewu lub toalety.
Wylanie zużytego oleju do zlewu lub toalety wywołuje szereg problemów – zarówno w domowej instalacji, jak i w całym systemie kanalizacyjnym. Tłuszcz po kontakcie z chłodną wodą szybko gęstnieje i tworzy twardą, lepką warstwę. Najpierw odkłada się w syfonie, gdzie z czasem twardnieje, łącząc się z resztkami jedzenia i sprzyjając rozwojowi bakterii. To prowadzi do nieprzyjemnego zapachu i w końcu do całkowitego zatkania rur.
Jeśli olej spłynie dalej, odkłada się również w rurach kanalizacji miejskiej – gdzie setki litrów tłuszczów z wielu gospodarstw tworzą ogromne zatory, blokując przepływ ścieków i powodując ich cofanie oraz wycieki ze studzienek.
W oczyszczalniach ścieków problem się nie kończy. Tłuszcz oblepia elementy instalacji, utrudnia pracę urządzeń i zaburza procesy biologicznego oczyszczania, sprzyjając rozwojowi niepożądanych mikroorganizm ów. Trzeba stosować dodatkowe metody, aby usuwać tłuszcze z dopływających ścieków – a mimo to część z nich przedostaje się do środowiska, gdzie szkodzi wodnym ekosystemom. Oleje i tłuszcze zdecydowanie nie powinny trafiać do kanalizacji.
Co zatem zrobić z olejem, który pozostał nam po smażeniu?
- Olej ze smażenia zbieraj do słoika i oddaj go potem do PSZOK-u. Pamiętaj, sedes to nie kosz na śmieci! Nie wylewaj do niego oleju, ponieważ zapycha kanalizację – czytamy na stronie warszawskiego Urzędu Miasta.
A co z wyrzucaniem go w pojemnikach do odpadów zmieszanych – to rada, która pojawia się jako pierwsza w wyszukiwarce internetowej po wpisaniu fazy: „gdzie wyrzucić olej spożywczy”.
- Absolutnie nie do zmieszanych! Jeżeli już nie do PSZOK-a, to do bio; tylko oczywiście bez butelki. Tak samo jeżeli smażymy na maśle, margarynie, smalcu, które twardnieją - to też do bio, ale w formie zestalonej, nie gorącej – tłumaczy Hanna Marliere, ekspertka branży odpadowej, w rozmowie z serwisem portalsamorzadowy.pl.
Jak pokazała zbiórka tekstyliów, Polacy do PSZOK-ów udają się niechętnie, dlatego na ulicach miast pojawiają się olejomaty – żółte kontenery przeznaczone do systemu zbiórki zużytego oleju kuchennego z gospodarstw domowych.
Olejomaty – żółte kontenery do zbierania zużytego oleju kuchennego
Olejomaty na terenach gmin instalują prywatne firmy, korzystając z miejsc udostępnionych przez samorząd. Przedsiębiorstwo zajmuje się pełną obsługą urządzeń, a w zamian przekazuje gminie szczegółowe raporty dotyczące ilości zebranego oleju. Dzięki temu zebrany surowiec może zostać wliczony do wymaganych poziomów odzysku i recyklingu. Choć skala zbiórki nie jest ogromna, przy rosnących wymogach dotyczących recyklingu liczy się każdy dodatkowy procent pozyskanego odpadu.
Korzystanie z olejomatów przebiega w kilku prostych etapach. Najpierw należy założyć konto w bezpłatnej aplikacji Olejomaty. Po zeskanowaniu kodu QR urządzenie wydaje pustą butelkę do gromadzenia zużytego oleju – jest to pojemnik wielokrotnego użytku, wykonany z tworzywa z recyklingu i odporny na wysokie temperatury. W domu stopniowo napełniasz butelkę odpadami tłuszczowymi, co przeciętnie zajmuje około półtora miesiąca. Gdy pojemnik jest pełny, oddajesz go w olejomacie, ponownie skanując kod QR. Za każdą przekazaną butelkę otrzymujesz 100 punktów, które możesz wymienić na ekologiczne nagrody, takie jak np. sadzonki drzew.
Gdzie stoją już żółte kontenery do zbierania oleju kuchennego?
W Polsce na chwilę obecną znajduje się 99 olejomatów. Korzystać z nich mogą mieszkańcy województw:
- małopolskiego;
- mazowieckiego;
- opolskiego;
- podkarpackiego;
- podlaskiego;
- pomorskiego;
- śląskiego;
- wielkopolskiego;
- zachodniopomorskiego.