"Żeby dobrze odczytać dzisiejszą sesję, trzeba cofnąć się do końcówki wczorajszych notowań, kiedy inwestorzy w pośpiechu pozbywali się akcji na fali niekorzystnych doniesień ze świata, ale przede wszystkim w obawie przed większą przeceną w USA. I choć czwartkowe notowania w Stanach rzeczywiście zaczęły się od spadków, do jednak do końca sesji zostały one niemal w całości wymazane. I właśnie ta zmiana nastrojów w trakcie wczorajszej jeszcze sesji w USA, tkwiła u podstaw dzisiejszej zwyżki w Europie - bo nie tylko do Warszawy ruch wzrostowy się ograniczył" - powiedział analityk Open Finanse, Emil Szweda.

W jego ocenie wzrostowe otwarcie było tylko skorygowaniem zbyt silnego spadku w czwartek, a dla właściwej oceny należałoby przyjrzeć się przebiegowi sesji w ciągu dnia. Ten nie był już tak optymistyczny, bo od otwarcia do końca notowań WIG20 zyskał 12 punktów, przy przeciętnych, jak na GPW, obrotach.

"Obserwując skalę przeceny z dwóch ostatnich sesji, nie można powiedzieć, że inwestorzy rzucili się na akcje przecenionych spółek. Część zapewne liczy na odbicie, ale większość zachowuje ostrożność w tych dniach" - uważa Szweda.

Według analityka opublikowane dziś dane GUS wspierają optymistów, ponieważ blisko 9-proc. wzrost sprzedaży detalicznej sprawia dobre wrażenie. Warto jednak pamiętać, że na ten wzrost złożył się także odłożony popyt z poprzednich, mroźnych miesięcy i należałoby dane z ostatnich miesięcy uśrednić, żeby uzyskać bardziej wiarygodną odpowiedź o siłę gospodarki.

Reklama

"Dane z USA dotyczące zamówień trwałych rozczarowały spadkiem o 1,3% w porównaniu do lutego, ale warto odnotować, że bez środków transportu odnotowano wzrost o 2,8%. Na koniec sesji podano, że liczba transakcji na rynku pierwotnym domów w Stanach wzrosła do 411 tys. (oczekiwano 315 tys.), co należy wiązać nie tyle ze skokową poprawą koniunktury, co raczej z wygasaniem programu dopłat do zakupu domów w Stanach. Tak czy inaczej dane te raczej nie przeszkadzały tym inwestorom, którzy zakładają powrót do wzrostów w kolejnych dniach" - podsumował Emil Szweda.

W piątek WIG 20 wzrósł o 1,3% i wynosi 2.483,65 pkt. WIG zyskał 1,1% i wynosi 42.357,80 pkt. Obroty wyniosły 1,32 mld zł.