Obserwator Finansowy: Sytuacja finansowa Grecji staje się coraz gorsza. Rząd w Atenach oświadczył już, że nie jest w stanie zaciągać kredytów na rynkach finansowych. Tymczasem Niemcy i inne kraje UE zwlekają z udzieleniem pomocy Grekom. Pod jakimi warunkami, Pańskim zdaniem, powinna zostać ona im ostatecznie przyznana?

Dr Michael Schröder: Ważne są dwa warunki. Po pierwsze pomoc finansowa powinna zostać połączona z porozumieniem w sprawie greckiego budżetu. Grecki rząd powinien w sposób wiążący zadeklarować, że dokona konsolidacji obecnego budżetu, co powinno doprowadzić do zrównoważonych budżetów w przyszłości. W innym przypadku będziemy mieli do czynienia z kolejnymi tego typu kryzysami.

A drugi warunek?

Uważam za wskazane, by również wierzyciele Grecji, czyli zasadniczo instytucjonalni i prywatni inwestorzy, również partycypowali w kosztach akcji ratunkowej.

Reklama

Jak Pan to sobie wyobraża?

Powinni zrezygnować z wykupu części posiadanych przez nich obligacji, tzw. haircut. Takie działanie wzmocni świadomość ryzyka i przez to także kontrolną funkcję rynków finansowych.

Może sytuacja Grecji nie byłaby tak dramatyczna, gdyby UE i MFW działały bardziej zdecydowanie, a rząd Niemiec nie blokował propozycji rozwiązań?

Według mojej wiedzy Grecja będzie potrzebowała pieniędzy dopiero w połowie maja. Do tego czasu z pewnością zostanie znalezione jakieś rozwiązanie.

Tymczasem Grecy płacą coraz więcej za swoje obligacje. Za 10-letnie papiery muszą już oferować ponad 12,5 proc.

Jest sprawą zasadniczą, by uzgodnić takie ramowe warunki pomocy finansowej UE, które w dłuższym terminie stanowić będą trwałe rozwiązanie greckich kłopotów budżetowych. Wypracowanie takiego modelu jest niezwykle skomplikowane i mozolne, ponieważ UE znalazła się w zupełnie nowej sytuacji i nie może sięgnąć po żaden istniejący program awaryjny.

Grupa niemieckich konstytucjonalistów już zapowiedziała, że wniesie skargę do Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe przeciw pakietowi pomocy dla Grecji. Na ile jest to istotne dla planów ratowania tego kraju przed bankructwem?

Zapowiedziano już wniesienie kilku skarg konstytucyjnych. Ich celem jest zbadanie, czy finansowa pomoc krajów UE jest zgodna z traktatem lizbońskim, a szczególnie z klauzulą „Non-Bail-Out”. Dlatego plan pomocowy musi zostać tak opracowany, by nie naruszał europejskiego prawa. W innym razie trybunał w Karlsruhe może zablokować udział Niemiec w tym przedsięwzięciu lub go opóźnić.

Pełny wywiad z dr Michaelem Schröderem, szefem Departamentu Finansów Międzynarodowych i Zarządzania Finansowego Centrum Europejskich Badań Gospodarczych w Mannheim: Czy Niemcy zdążą pomóc Grecji?