Montaż „jedynek” był skomplikowanym procesem – trudny kształt połączonego zespołu, zastrzału i odciągu, był powodem, że montaże musiały być wykonane przy użyciu dwóch żurawi - mówią przedstawiciele Narodowego Centrum Sportu.
Montaże – bo operacji takich było 72 – należało wykonać bardzo ostrożnie i z dużą precyzją. Połączenie elementów w jeden zespół wymagało dużej precyzji i dokładności do 2 milimetrów. Firmy Cimolai, Mostostal Zabrze i firmy dźwigowe udowodniły wielki kunszt w wykonywaniu swoich zadań - powiedział Leszek Miara, Inspektor robót budowlanych ds. konstrukcji stalowych i linowych.
Do 72 pylonów, mocowane będą liny dachu, na których rozpięta zostanie membrana stanowiąca jego pokrycie.
Bryła stadionu, który będzie areną Euro 2012, osiągnęła swój docelowy kształt. Kolejnym etapem będzie montaż dachu.