Rząd bowiem zapowiada zmiany w programie dopłat do kredytów „Rodzina na Swoim”, które - zdaniem ekspertów - ograniczą ich dostępność. Mniej więcej co drugi Europejczyk jest właścicielem nieruchomości, w której mieszka. Z tego jedna czwarta korzystała z kredytu hipotecznego (najwięcej w Szwecji, Holandii, Norwegii i Islandii). W Polsce kredytami obciążone jest zaledwie 4,4 proc. populacji. – Kredytują się głównie młodzi mieszkańcy dużych miast inwestujący przede wszystkim w nowe nieruchomości. Aż 65 proc. naszych klientów, którzy skorzystali z kredytu, nie ukończyło jeszcze 35. roku życia – tłumaczy w raporcie Clear Communication Group Magdalena Janicka z Deutsche Bank PBC.

Czytaj też: NBP: w październiku spadła wartość kredytów na nieruchomości

We własnych, nieobciążonych hipotekami mieszkaniach żyje 60 proc. Polaków. Ok. 32 proc. w mieszkaniach komunalnych (jeden z najwyższych współczynników w UE), a zaledwie 2,3 proc. decyduje się na wynajem. Najwięcej hipotek spłacają Holendrzy (55,3 proc.), ale między innymi dzięki temu Holandia ma drugi najniższy tzw. współczynnik przeludnienia (bierze pod uwagę wielkość mieszkania i liczbę zamieszkujących go osób w różnym wieku). W Holandii ten problem dotyczy zaledwie 1,7 proc. populacji, w Polsce ponad połowy mieszkańców (50,8 proc.). Gorzej pod tym względem mają jedynie Rumuni i Łotysze (odpowiednio 56,5 proc.i 58,1 proc., przy średniej UE na poziomie 18 proc).

- Wielu młodych Polaków chciałoby zamieszkać u siebie. Często jednak nawet ci, którzy mogą pozwolić sobie na zaciągnięcie kredytu mieszkaniowego, odkładają tę decyzję na później. Powodem mogą być np. obawy przed zbytnim obciążeniem finansowym. To właśnie do takich osób skierowany jest program Rodzina na Swoim, w ramach którego rząd dopłaca do odsetek kredytowych i tym samym ułatwia spłatę rat przez okres pierwszych 8 lat – tłumaczy Magdalena Janicka. - Planowane od 2011 roku zmiany w programie niestety ograniczą dostępność tego typu kredytów – dodaje.

Reklama

Czytaj też: Czy to ostatni dzwonek, by załapać się na tani kredyt?

Zgodnie z aktualizacją z 22 października 2010 r. opublikowaną przez Ministerstwo Infrastruktury najważniejsze zmiany to otwarcie na singli, ograniczenia wieku kredytobiorcy w momencie złożenia wniosku – maksymalnie 35 lat, ograniczenie programu wyłącznie do rynku pierwotnego oraz zmiana wysokości wskaźnika przeliczeniowego z 1,4 do 1,2. Limity na ceny nieruchomości będą znacznie zmniejszone – mniej nieruchomości będzie spełniało wymogi ustawy. Warto zwrócić uwagę, że choć ustawodawca otwiera program na singli, nie zrównał ich w prawach z małżeństwami. Klienci po ślubie mogą uzyskać dofinansowanie do 50 m2 mieszkania, klienci bez ślubu - tylko do 30 m2.

Najlepszym dowodem na zapotrzebowanie na kredyty w ramach programu jest rosnąca liczba klientów, którzy składają wnioski o „Rodzinę na Swoim" – W tym roku średnio co trzeci klient poszukujący informacji o kredycie w naszym serwisie internetowym był zainteresowany kredytem z dopłatą – potwierdza Łukasz Wojcieszak, Prezes Invigo, internetowego pośrednika hipotecznego. – Warto odnotować, że zgłaszają się do nas najczęściej klienci z mniejszych ośrodków, gdzie nie ma oddziałów banków czy tradycyjnych pośredników. Widać więc, że chęć posiadania własnego mieszkania jest demokratyczna i nie dotyczy tylko najlepiej zarabiających w wielkich miastach.

ikona lupy />
Odsetek przeludnionych gospodarstw domowych / Inne
ikona lupy />
Wynajem czy hipoteka? / Inne
ikona lupy />
Dom czy mieszkanie? / Inne