"Dziś do gry wracają inwestorzy amerykańscy, a co za tym idzie powinniśmy zaobserwować zarówno większą aktywność inwestorów mierzoną obrotami, jak i potencjalnie wyraźniejszy ruch indeksu – do pokonania jest opór 2730 punktów w przypadku optymistycznego scenariusza lub też wsparcie na poziomie 2700 punktów, którego przełamanie dawałoby argumenty do nieco mocniejszej wyprzedaży" - poinformował analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego Piotr Kaczmarek.
Analityk dodał, że zgodnie z oczekiwaniami w nocy z poniedziałku na wtorek indeksy azjatyckie wstrzymały się z większymi ruchami przy braku sesji w Stanach. "Zatem dzisiejszą sesję w sektorze blue chipów powinniśmy zacząć neutralnie, w okolicach wczorajszego zamknięcia. Konsekwentnie obstawiam, że o losach indeksu może zadecydować zdołowany ostatnio sektor finansowy – ciekawie wygląda walka na PKO BP, które może przyspieszyć przy ewentualnym pokonaniu oporu 41,40 zł" - ocenił Kaczmarek.
Według niego na szerokim rynku nadal „grane" będą spółki chemiczne, gdzie widać poważne oznaki przesilenia, oraz sektor związany z grami komputerowymi. Zaznaczył, że wczoraj mocno zwyżkowały Optimus oraz City Interactive i można spodziewać się, że przez jakiś czas na tych papierach nadal będzie się sporo działo.
