Cena srebra zależy zarówno od popytu inwestycyjnego, jak również przemysłowego. Ten drugi rośnie wraz ze wzrostem gospodarczym. Przewiduje się, że w tym roku tempo wzrostu PKB będzie wyższe niż w 2010 r. Srebro znajduje zastosowanie w różnych dziedzinach przemysłu. W ciągu 2010 roku cena tego metalu wzrosła o 82 proc., dla porównania złoto podrożało w tym okresie o 30 proc. Najwyższe notowanie srebra miało miejsce 3 stycznia 2011 roku, szczyt wyniósł 31,21 dolarów.

Szacuje się, że zakupy inwestycyjne srebra w ubiegłym roku, łącznie z monetami, wzrosły do rekordowego poziomu 4 mld dolarów a popyt przemysłowy wzrósł o 10 proc. Siłą napędową ubiegłorocznych inwestycji w srebro była wiara we wzrost gospodarczy i wynikające z niego coraz wyższe zapotrzebowanie na ten metal. Popyt był również wysoki ze względu na poszukiwanie przez ludność i inwestorów bezpiecznych aktywów, do których obok złota zalicza się srebro. Najwięcej powodów do takich inwestycji było w maju i czerwcu, kiedy nasiliły się problemy Strefy Euro. Często wskazywano, że srebro jest niedowartościowane w stosunku do złota, które osiągało rekordowe poziomy cenowe. Faktycznie, relacja ceny złota do srebra znajdowała się na wyższych poziomach niż w poprzednich dekadach. Drożało więc srebro w tempie szybszym niż złoto – w czwartym kwartale ub. roku cena srebra wzrosła o 40 proc. natomiast złota o 8 proc.

Specjaliści GFMS uważają, że w tym roku trend będzie kontynuowany, co spowoduje windowanie cen srebra na jeszcze wyższe poziomy. Przewidywana cena dla całego roku to 28 dolarów za uncję.